W Peru odkryto gigantyczny rysunek kota. Ma ponad 2000 lat

Maksym SłomskiSkomentuj
W Peru odkryto gigantyczny rysunek kota. Ma ponad 2000 lat
{reklama-artykul}Zapewne kojarzycie tak zwane „rysunki z Nazca”, ogromne systemy linii przypominające kształtem zwierzęta, rośliny lub figury geometryczne pozostawione tysiące lat temu przez ludność zamieszkującą tereny dzisiejszego Peru. Jeśli nie w Internecie, to prawdopodobnie za sprawą jednego z telewizyjnych dokumentów mieliście okazje ujrzeć peruwiańskie gigantyczne rysunki ptaków, pająków, drzew, kwiatów, i nie tylko. Teraz archeologowie odkryli kolejny taki rysunek – przedstawiający kota.

Kocur gigant

Co ciekawe nowo odkryty rysunek kota, mierzący aż… 37 metrów długości, cały czas znajdował się tuż pod naszymi nosami. Zlokalizowany jest on bowiem na zboczu góry, która stanowi punkt widokowy będący idealnym miejscem do podziwiania „rysunków z Nazca” położonych w okolicy. Przez przypadek zauważyli go robotnicy pracujący nad rozbudową wspomnianego punktu widokowego.

Dlaczego aż do dziś wizerunek kota uniknął odkrycia? Zapewne dlatego, że na przestrzeni lat za sprawą erozji gleby zdążył mocno wyblaknąć. Niemniej, gigantyczny rysunek został już odrestaurowany, dzięki czemu teraz każdy może mu się dobrze przyjrzeć.

Geoglif, bo tak fachowo nazywają się rysunki tego typu, znajduje się jakieś 400 kilometrów na południe od Limy, stolicy Peru. O tym, że przedstawia on właśnie kota, świadczą wyraźnie widoczne cztery łapy, ogon oraz charakterystyczne dla tego zwierzęcia szpiczaste uszy. Cóż, peruwiańskie myszy mają się czego bać.

kot-peru

Niedawno odkryty w Peru geoglif przedstawiający kota. | Źródło: Ministerstwo Kultury Peru

Wiekowe dzieło

Co ciekawe, wizerunek kota nie jest, tak jak wiele podobnych rysunków, dziełem kultury Nazca, a poprzedzającej ją kultury Paracas. Powstał on 200 do 100 lat przed naszą erą. Koty były w kulturze Paracas często przewijającym się motywem, umieszczanym na przykład na tekstyliach i ceramice.

Nie wiem jak Wam, ale mnie rysunek odkryty w Peru coś przypomina. Mam na myśli kota robota, którego podczas tegorocznych targów CES zaprezentował start-up Elephant Robotics. MarsCat, bo tak brzmi nazwa maszyny, jest do wizerunku ze zbocza góry niebywale podobny. To pewnie za sprawą jego wielkich oczu.

Źródło: Ministerstwo Kultury Peru

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.