Pożar w budynku Huawei: 3 ofiary śmiertelne i kilka pytań bez odpowiedzi

Jan MentelSkomentuj
Pożar w budynku Huawei: 3 ofiary śmiertelne i kilka pytań bez odpowiedzi
3 osoby zginęły w wyniku pożaru, który objął budynek należący do Huawei. Do tragicznego w skutkach wydarzenia doszło w chińskim mieście Dongguan w piątek. Lokalne media podają, że ogień został ugaszony tego samego dnia wieczorem.

Sprzeczne informacje

Agencja Reuters, powołując się na wiadomości przekazywane przez władze miasta, podaje, że ogień pojawił się w nieukończonym budynku ulokowanym tuż obok laboratorium badawczego zajmującego się rozwojem anten 4G i 5G.


Niektóre lokalne źródła oraz informacje pojawiające się w mediach społecznościowych wskazują, że do wybuchu pożaru miało jednak dojść w rzeczonym laboratorium. Huawei nie uciął spekulacji i nie odniósł się do tych doniesień.

Na nagraniach widać m.in. uciekające osoby w białych kitlach oraz ogromne kłęby dymu unoszące się nad budynkiem. Strażacy twierdzą, że łatwopalnym materiałem była wełna absorbująca dźwięk.

Warto dodać, że pierwsze informacje przekazywane przez władze miasta Dongguan wskazywały, że nie ma ofiar śmiertelnych. Lokalne media po czasie podały jednak, że w wyniku pożaru zginęły 3 osoby. Byli to pracownicy firmy odpowiedzialnej za zarządzanie budynkiem.

Co ciekawe, portal Gizmodo podaje, że dwie chińskie redakcje (Global Times oraz Sixth Tone) opublikowały nagrania z wydarzenia w mediach społecznościowych. Po krótkim czasie filmy jednocześnie zdjęto, by znów opublikować je po 30 min w praktycznie niezmienionej formie. Redakcje nie wyjaśniły, czym się wtedy kierowały.

Źródło: Reuters, Gizmodo, Foto: Twitter, Restitutor Orientis

Udostępnij

Jan Mentel