Byliśmy już świadkami wyzwań polegających na przedawkowaniu Benadrylu, udawaniu ofiar Holocaustu, łamaniu innym podstawy czaszki (sic!), czy też oblizywania desek klozetowych. Najnowszy trend przypomina to, co działo się na terenie III Rzeszy i Austrii w 1933 roku. Trend na TikToku dotyczy… palenia książek J.K. Rowling, autorki sagi Harry Potter. Wszystko za sprawą treści jej najnowszego kryminału o tytule „Troubled Blood”.
Palenie książek J.K. Rowling na TikToku
Burza wkoło osoby J.K. Rowling wybuchła po artykule w brytyjskim The Telegraph. W recenzji opublikowanej 13 września tego roku zdradzono, że podejrzanym o seryjne morderstwa w „Troubled Blood” jest mężczyzna, który przebiera się za kobietę. Tak, to wystarczyło.
Użytkownicy serwisu TikTok chcą w ten sposób zaprotestować przeciwko rzekomym poglądom znanej autorki powieści na osoby transseksualne. Na jednym z wielu nagrań widzimy książki z serii Harry Potter palone na sporych rozmiarów stosie. Tiktokerka o nicku @elmcdo dołączyła do nagrania odczytywany na głos manifest.
„Należy zaprzestać używania „śmierci autora” jako wymówki dla tego, by mieć ciastko i zjeść ciastko. (…) Nie powinno się odseparowywać zupełnie dzieł autora od jego własnej osoby. Pozytywny efekt pracy J.K. Rowling jako autorki na miliony czytelników nie powinien negować tego, jak szerzona przez nią nienawiść skierowana pod adresem osób trans, wpływa na tę społeczność.”
Przypominam, że „śmierć autora” to esej teoretycznoliteracki Rolanda Barthesa z 1967 roku, będący postulatem nawołujący do nieodczytywania tekstu literackiego przez pryzmat tzw. intencji autorskiej.
##fyp ##harrypotter ##books ##lgbt ##lesbian ##gay ##bi ##trans ##translivesmatter
Autorka powyższego materiału wideo wytyka, że najpopularniejsze dzieła Rowling (saga Harry Potter) wypełnione są po brzegi treściami rasistowskimi, nękaniem dzieci i naśmiewaniem się z otyłości.
Na TikToku bez większego trudu można znaleźć więcej podobnych nagrań.
Trend jest widoczny także na Twitterze
Internauci swoją kampanię wymierzoną przeciwko J.K. Rowling przenieśli już na Twittera. Krytykę wobec pisarki wyrażają także niektórzy celebryci. W sieci sporo mówi się m.in. o tweecie irlandzkich muzyków. John i Edward Grimesowie, znani jako Jedward, postanowili nakręcić spiralę nienawiści takim oto wpisem:
Does anyone need firewood this winter! JK’s new book is perfect to burn next to a Romantic fire
Aww get all cozy and comfy can’t wait— JEDWARD (@planetjedward) September 15, 2020
Część użytkowników serwisu społecznościowego czuje się wyraźnie zniesmaczona nową modą na palenie książek, przypominając, że ten rozdział historii ludzkość powinna mieć już dawno za sobą.
So we’ve now reached the point where JK Rowling’s critics are advocating burning her books. Book burning. Remind me where that ends up.
— (((Dan Hodges))) (@DPJHodges) September 15, 2020
Przedstawiciele pisarki nie skomentowali jeszcze nagrań i wpisów publikowanych w sieci.
Źródło: Newsweek