Potwierdziły się wcześniejsze doniesienia. Znany youtuber Jake Paul, którego brat Logan wsławił się swego czasu sfilmowaniem martwego samobójcy w japońskim lesie Aokigahara (lesie samobójców) i wyemitowaniem kontrowersyjnego materiału na YouTube, został właśnie oskarżony o kradzież i udział w nielegalnym zgromadzeniu. Chodzi o wydarzenia zarejestrowane na kilku nagraniach, mające miejsce w trakcie protestów w Arizonie w Stanach Zjednoczonych.
Jake Paul stanie przed sądem
23-letni youtuber według naocznych świadków miał wykorzystywać niepokoje towarzyszące demonstracjom, przebiegającym pod hasłem Black Lives Matter, związanym ze śmiercią czarnoskórego George’a Floyda. Lokalna policja donosi o „kilkuset zgłoszeniach” w związku z nagraniami prezentującymi Paula wynoszącego ze sklepu rzekomo skradzioną butelkę alkoholu. Co więcej, sam oskarżony postanowił umieścić na swoim kanale na YouTube swój własny film dokumentujący całe zajście i… obciążający jego osobę.
Na Jake’a Paula spadła potężna fala krytyki, kiedy ten kilka dni temu opublikował w sieci nagranie, na którym wraz z kolegami bierze udział w aktach wandalizmu. Sam oskarżony twierdził, że chciał tylko uwiecznić to, co dzieje się na amerykańskich ulicach. Nie przekonało to policjantów ze Scottsdale w Arizonie, którzy zatrzymali mężczyznę i postawili mu zarzuty w związku z czynami z dnia 30 maja.
We’ve received 100s of tips in response to the events at @ScottsdaleFS. In our continued investigation it was confirmed that Jake Paul was in attendance & remained inside after an unlawful assembly was declared & has been charged with Criminal Trespass & Unlawful Assembly. pic.twitter.com/ySPmZT7ADv
— ScottsdalePD (@ScottsdalePD) June 4, 2020
Rzecznik lokalnej policji, Ben Hoster, podał, że Jake Paul wszedł do nieczynnego centrum handlowego i nie reagował na komunikaty policji emitowane ze śmigłowca. Pod petycją o przykładowe ukaranie Paula podpisały się dziesiątki tysięcy osób.
Youtuber odpiera zarzuty
Jake Paul, którego wyczyny na YouTube śledzi ponad 20 milionów (sic!) osób wydał krótkie oświadczenie. „Postawcie mi zarzuty i skupmy się z powrotem na sprawie George’a Floyda i ruchu Black Lives Matter. Ani ja, ani żaden z moich znajomych nie byliśmy uwikłani w kradzież i wandalizm”, mówił Paul. „Nagraliśmy wszystko, aby zwrócić uwagę świata na to, co obecnie dzieje się w miejscu, przez które podróżowaliśmy”, dodał.
— Jake Paul (@jakepaul) May 31, 2020
Jake Paul jest jednym z najlepiej zarabiających youtuberów na świecie. Forbes szacuje, że jego przychody w 2018 roku wynosiły ok. 21,5 miliona dolarów, czyli ok. 87 milionów złotych.
Źródło: Twitter, zdj. tytułowe: zrzut ekranu z filmu „We finally addressed our past… (Dolan Twins)” @YouTube