Ten tweet kosztował Elona Muska 15 miliardów dolarów

Maksym SłomskiSkomentuj
Ten tweet kosztował Elona Muska 15 miliardów dolarów
{reklama-artykul}
Elon Musk po raz kolejny sprawnie wpłynął na kurs akcji swojej firmy za sprawą kontrowersyjnego tweeta. Akcjonariusze zareagowali paniką, a Tesla straciła niemalże w momencie aż 15 miliardów dolarów ze swojej wyceny. Co takiego powiedział tym razem kontrowersyjny wizjoner?

Elon Musk stwierdził, że cena akcji Tesli jest za wysoka

Dokładnie tak. Miliarder postanowił za pośrednictwem swojego konta w serwisie Twitter napisać dokładnie takie zdanie: „wycena Tesli na giełdzie jest moim zdaniem za wysoka”.



Na wszelki wypadek poniżej publikuję także zrzut ekranu – Elon Musk znany jest z usuwania niewygodnych dla siebie tweetów.

musk tesla za wysoka cena
Cena akcji Tesli była „za wysoka”, więc nastąpiła korekta. Czy tego właśnie chciał Elon Musk? | Źródło: zrzut ekranu z Twittera

Cena akcji spółki na poprzednim zamknięciu wynosiła 781,88 dolarów. W momencie wysłania komunikatu, inwestorzy płacili 760 dolarów za jedną akcję firmy Tesla. Po 20 minutach płacili już tylko 722 dolary. W chwili pisania niniejszego artykułu wartość jednej akcji Tesli wynosi zaledwie 701 dolarów. Kapitalizacja firmy dosłownie w ciągu dnia spadła o ok. 10% – z poziomu 144 mld dolarów do „zaledwie” 129,12 mld dolarów.

Elon Musk za swoje tweety został w 2018 roku pozwany przez Komisję Papierów Wartościowych i Giełd Stanów Zjednoczonych (SEC). Amerykańska niezależna agencja państwowa uznała wtedy, że za pomocą mediów społecznościowych właściciel firm SpaceX i Tesla steruje kursem ich akcji. Przedstawiciele komisji domagali się usunięcia Muska z roli CEO Tesli i członka zarządu firmy. Według zawartej później ugody Musk musiał zapłacić 40 milionów dolarów kary poszkodowanym inwestorom, a każdy jego tweet miał być zatwierdzany przez Teslę. W marcu 2019 roku SEC złożyło kolejny pozew, gdyż żaden z postów na Twitterze nie był oficjalnie zatwierdzony.

Wielu komentatorów od dawna uważa, że wartość giełdowa Tesli jest jedynie sztucznie napompowaną bańką. W tej kwestii mogą panować naprawdę różne opinie, ale co do jednego nikt nie ma chyba żadnych wątpliwości: Elon Musk to najbogatszy internetowy troll na świecie.

Źródło: inf. własna

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.