Szkoła z TVP wyśmiewana przez internautów. Ministerstwo Edukacji dało ciała

Maksym SłomskiSkomentuj
Szkoła z TVP wyśmiewana przez internautów. Ministerstwo Edukacji dało ciała
{reklama-artykul}
Koronawirus przyczynił się do zamknięcia polskich placówek edukacyjnych. Kilka milionów uczniów musi uczyć się we własnym zakresie i za pośrednictwem mocno kulejącego jak do tej pory e-learningu. Ministerstwo Edukacji wraz z Telewizją Polską postanowiło połączyć siły i emitować program „Szkoła z TVP”, skierowany do uczniów podstawówek. Niektóre lekcje zawierają żenujące błędy merytoryczne, na które z miejsca zwrócili uwagę internauci. TVP zaczęło już usuwać niektóre programy z platformy VOD, ale użytkownicy sieci zdążyli zarchiwizować ich fragmenty.

Szkoła TVP to festiwal „potknięć”

„Szkoła TVP” emitowana jest subkanałach TVP od 30 marca i ma za zadanie zastąpić niektóre zajęcia, w związku z zamknięciem szkół. Biada wszystkim rodzicom, którzy bez nadzoru zostawiają swoje pociechy przed telewizorami. Wszystko zaczęło się od niezbyt charyzmatycznego duetu w postaci pani Asi i pani Agnieszki, które tłumaczyły dzieciom to, czym są liczby parzyste. Powiedzieć, że nie podołały temu zadaniu, to jak nic nie powiedzieć.

„Liczby parzyste mają parę”, zaczęła enigmatycznie Asia. „Czy ja i pani Asia to para?”, zapytała zupełnie niewinnie Agnieszka. Pytanie pozostało bez odpowiedzi – „odpowiedziały” na nie dzieci przed telewizorem, twierdząco. Po chwili nauczycielki podeszły do tablicy i zaczęły segregować liczby, zwracając się do dzieci przed telewizorami: „świetnie, 10 ma parę”, „nie, nie, 11 nie jest liczbą parzystą”. Czy coś z tego rozumiecie? Ja też nie. PS Liczby parzyste, to liczby podzielne przez dwa. 

W trakcie jeszcze innej lekcji nauczycielki wykładają się na dodawaniu. Pani Asia rozpisuje działanie 11 + 4, by po chwili odrzec, iż jego wynikiem jest liczba 15. Z offu słyszymy głośny szept z wyczuwalną nutą desperacji (szept pani Agnieszki?): „Szesnaście! Szesnaście!!!”. Scenę zobaczycie na poniższym nagraniu (od ok. 25 sekundy).

Myśleliście, że wiecie, czym jest średnica? Najwyraźniej nie wiecie. Kolejna z osób prowadzących program w swoim wywodzie o bocianim gnieździe twierdzi, że średnica gniazda jest jego… obwodem. Wydaje mi się, że wielu uczniów szkoły podstawowej ma na ten temat odmienne zdanie. I ma rację.

Kolejny popis TVP dała w kwestii potęg. Szkoła TVP wyemitowała odcinek, w którym -3 podniesione do potęgi piątej daje wynik… dodatni. Po drodze, w trakcie liczenia, gdzieś „zawieruszył się” minus.

A na deser, lekcja angielskiego. Uczniowie, mam dla Was zadanie! Ile błędów znajdziecie na poniższym zrzucie ekranu?

lekcja angielskiego szkola tvp

Nauczyciele wzburzeni poziomem programu Szkoła z TVP

Program szeroko komentowany jest nie tylko przez rozbawionych internautów, ale także środowisko nauczycielskie. List w sprawie programu napisał do ministra edukacji i prezesa TVP Karol Dudek-Różycki, wykładowca Uniwersytetu Jagiellońskiego i przewodniczący Polskiego Stowarzyszenia Nauczycieli Przyrodniczych:

„Lekcje „Szkoła z TVP: klasa 7-Chemia” były wręcz przesycone błędami. Błędami, z którymi na co dzień walczą recenzenci podręczników szkolnych i sami nauczyciele. Błędami, które są wręcz niewybaczalne zarówno ze względów merytorycznych, jak i dydaktycznych. Apeluję do Pana Ministra, aby zwrócić uwagę realizatorom na większą staranność w realizacji tej ważnej misji, bo oglądając tę pierwszą lekcję, mogę z całym przekonaniem stwierdzić, że większym pożytkiem dla ucznia jest jej nie oglądać” – komunikował.

TVP umywa ręce

Telewizja Polska nie zajęła stanowiska w sprawie poziomu emitowanych przez siebie materiałów. Według nieoficjalnych informacji przytaczanych przez serwis WirtualneMedia.pl, za zawartość merytoryczną pasma odpowiada Ministerstwo Edukacji Narodowej – a przynajmniej tak twierdzą anonimowi przedstawiciele kierownictwa TVP. To MEN wysyła rzekomo do studia nauczycieli, a TVP udostępnia „antenę”.

TVP z pewnością zacznie usuwać zarchiwizowane materiały. Z pewnością nie będzie dało się usunąć wszystkich – i całe szczęście. Polacy powinni wiedzieć, na co między innymi skierowano 2 miliardy złotych.

Źródło: własne, wirtualnemedia

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.