Google rezygnuje z projektu organizowania punktów darmowego Wi-Fi w krajach rozwijających się

Piotr MalinowskiSkomentuj
Google rezygnuje z projektu organizowania punktów darmowego Wi-Fi w krajach rozwijających się
Cztery lata temu, Google zapoczątkowało projekt mający na celu zapewnienie bezpłatnego dostępu do Internetu mieszkańcom krajów rozwijających się. Przez ten czas gigant z Moutain View „zainstalował” publiczne Wi-Fi na 400 indyjskich stacjach kolejowych oraz w około 5000 innych miejscach na świecie (m.in. w Brazylii, Meksyku, Tajlandii czy Wietnamie). Właśnie poinformowano o rezygnacji ze szlachetnego przedsięwzięcia.

Jak się okazuje, powodem zakończenia projektu jest trudność w jego realizacji. Google współpracował z wieloma partnerami, z których każdy miał inne potrzeby techniczne i infrastrukturalne. Rozwój „stacji” darmowego Wi-Fi stał się więc niemałym wyzwaniem oraz biznesem przynoszącym nierównomierne zyski.

Google nie chce jednak, by decyzja wpłynęła na już istniejące punkty Wi-Fi. Koncern nie planuje zrywać umów z dotychczasowymi partnerami i chce, by projekt nadal służył społeczeństwu. Zgodnie z podanymi informacjami, przedsięwzięcie cieszy się sporą popularnością. W 2018 roku niemalże 8 milionów ludzi logowało się każdego miesiąca do stacji Wi-Fi.

Organizowanie akcji mających na celu zmniejszenie przepaści cyfrowej między mieszkańcami globu to karkołomne zadanie. Z roku na rok coraz więcej ludzi ma dostęp do internetu – być może kiedyś nadejdzie ten moment, kiedy połączenie z siecią nawiąże każdy człowiek na Ziemi.

Źródło: Engadget

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.