Polacy lubią fintech’y. Twisto miesiąc po debiucie szybko zyskuje użytkowników

Mateusz PonikowskiSkomentuj
Polacy lubią fintech’y. Twisto miesiąc po debiucie szybko zyskuje użytkowników
{reklama-artykul}W listopadzie w Twisto rejestrowało się średnio 2,5 tys. klientów dziennie, miesiąc po debiucie karty i aplikacji na polskim rynku, do Twisto aplikowało już 70 tys. klientów. Wygląda na to, że zainteresowanie usługą jest bardzo duże.

Twisto to karta do codziennych płatności, połączona z mobilną aplikacją. Usługa oferuje bezpłatne odroczenie terminu zapłaty za zakupy do 45 dni, a za granicą transakcje są rozliczane po korzystnym kursie wymiany, bez opłat i prowizji. Kartą Twisto można nią płacić w każdym sklepie internetowym i stacjonarnym – wszędzie gdzie akceptowany jest Mastercard.

W ciągu miesiąca rejestrację w Twisto rozpoczęło 70 tys. osób. To przekroczyło oczekiwania twórców usługi. Użytkownicy aktywnie uczestniczą w programie poleceń i rekomendują Twisto swoim znajomym. Z tego źródła pochodzi aż 40 proc. wniosków. Michal Smida, założyciel i CEO Twisto, zapewnia, że usprawniono proces i powiększono dedykowany mu zespół aby rejestracja i przyznanie limitu było możliwie szybkie. Trwają również prace nad pełną automatyzacją, wtedy czas od rejestracji do przyznania limitu Twisto skróci się do kilkudziesięciu minut.

Twisto karta 3

Jak to działa?

Zakupy z Twisto są bardzo proste i praktycznie nie różnią się od płatności tradycyjnymi kartami płatniczymi. Posiadacz karty robi zakupy w ramach bezpłatnego miesięcznego limitu, a potem zwraca jego równowartość w dowolnym momencie – od razu po zakupie lub do 45 dni (licząc od początku miesiąca) – korzystając z BLIKA bądź przelewu. Jeśli woli może również odroczyć część płatności (do 90 proc. Przyznanego limitu) na kolejny miesiąc.

Aby korzystać z karty Twisto należy pobrać aplikację na telefon i zarejestrować się na tej stronie (korzystając z naszego linka otrzymasz 50 zł na start). Po otrzymaniu miesięcznego limitu można robić zakupy. Limit przyznawany jest na podstawie deklaracji klienta oraz ocenie jego zdolności kredytowej, z wykorzystaniem m.in. autorskiego silnika scoringowego Nikita, i może sięgać kilku tysięcy złotych. Aplikacja i karta są darmowe, bez względu na liczbę wykonanych transakcji w miesiącu.

Źródło: Twisto

Udostępnij

Mateusz PonikowskiWspółzałożyciel serwisu instalki.pl od ponad 18 lat aktywny w branży mediów technologicznych.