Czy każdy technologiczny gigant musi dysponować własnym systemem płatności? Wygląda na to że tak. Na rynku jest już dostępny chociażby Google Pay czy Apple Pay, a teraz na horyzoncie pojawia się także Facebook Pay. To rzecz jasna system rozliczeń bezgotówkowych Facebooka. Czy ktokolwiek z niego skorzysta?
Facebook Pay to platforma, która w pierwszej kolejności, bo już w tym tygodniu zostanie udostępniona w Stanach Zjednoczonych. Jednak jako że w przyszłości ma ona pojawić się także w innych krajach, warto wyjaśnić, w jaki sposób Facebook Pay ma działać.
Oczywiście, Facebook Pay to system, do którego użytkownik będzie musiał podpiąć już podczas rejestracji kartę debetową lub kredytową. Po tym procesie, którego będzie można dokonać poprzez stronę lub aplikację Facebooka, użytkownik będzie mógł wykorzystywać system do wysyłania pieniędzy znajomym i rodzinie, przekazywania swych funduszy na cele charytatywne, do płacenia za mikrotransakcje w grach Facebooka oraz do robienia zakupów w Marketplace.
Należy zaznaczyć, że Facebook Pay będzie można używać wyłącznie w aplikacjach Facebooka – początkowo w samym Facebooku i Messengerze, a potem także w Instagramie i WhatsAppie. Facebookowa platforma nie będzie działać niczym Google Pay, którym za pośrednictwem telefonu możemy zapłacić za bułki w supermarkecie.
Facebook zapewnia, iż Facebook Pay ma być platformą bezpieczną i gwarantującą użytkownikom prywatność (oby tak było). Dane internautów, którzy będą z niej korzystać nie będą przez firmę wykorzystywane. Te mają być dla niej niewidoczne. Tego samego nie będzie można powiedzieć o informacjach dotyczących rodzaju i celu płatności, które mogą zostać użyte do targetowania reklam.
Po przeczytaniu pewnych akapitów, zapewne zadajecie sobie pytanie „po co?”. No właśnie, czy Facebook Pay w ogóle ma sens? Zapewne nie, zwłaszcza że na rynku jest mnóstwo alternatyw. Mimo to zapewne znajdzie on swoją bazę użytkowników. Cóż, System ten może przynajmniej ułatwić i przyspieszyć dokonywanie przeróżnych płatności w platformach Facebooka.
Źródło: Facebook