Samochody marki Tesla działają chyba wyjątkowo mocno na wyobraźnię grupy kierowców, których można nazwać w czasach politycznej poprawności dyplomatycznie mianem „nierozsądnych misiów”. Mieliśmy już przypadek jegomościa, który oszukiwał autopilota Tesli pomarańczą. Ba! Kolega kolegi powiedział mi, że w sieci można obejrzeć pierwszy film pornograficzny nakręcony w Tesli w trybie autopilota. Do teleexpresowej galerii ludzi pozytywnie zakręconych grona tytanów intelektu wsiadających za kierownicę samochodów Tesla dopisujemy zawodnika federacji UFC, który grał podczas jazdy na konsoli i pochwalił się tym działaniem w sieci.
W dzisiejszych czasach głupota to powód do dumy. Pokazuje to mnogość patostreamerów oraz „ananasów” pokroju Kevina Lee, który na co dzień obija buzie innym ludziom na arenach UFC. Lee umieścił na Instagramie film, na którym prezentuje swoją podróż do kanadyjskiego Montrealu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby sportowiec nie miał przyklejonej do ekranu konsoli Nintendo Switch, a jego ręce nie spoczywały na kontrolerze do tegoż urządzenia.
Post udostępniony przez Kevin Lee (@motownphenom) Wrz 15, 2019 o 5:12 PDT
Wierzę, że Lee bawił się przednio w Super Smash Bros. Ultimate. Wierzę również, że odpowie za działanie, które może zainspirować kolejnych kierowców Tesli do narażania życia innych uczestników drogowego za pomocą podobnych zachowań.
Tesla na każdym kroku podkreśla, że Autopilot działający na autostradach i drogach szybkiego ruchu wymaga tego, aby kierujący miał ręce na kierownicy. Powinien on także skupić się na jeździe i zachować postawę odpowiedzialną. Jak widać Kevin Lee nic z tego nie zrozumiał.
Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.
