Najdłużej streamująca kamera internetowa w historii wkrótce zostanie wyłączona

Maksym SłomskiSkomentuj
Najdłużej streamująca kamera internetowa w historii wkrótce zostanie wyłączona
{reklama-artykul}
Kamera internetowa, która ma za sobą aż 25 długich lat transmitowania rejestrowanego obrazu (co jest absolutnym rekordem), niedługo przestanie działać. FogCam, bo tak brzmi jej nazwa, zostanie wyłączona już 30 sierpnia – ze względu na rosnące problemy z zarządzaniem nią.

FogCam funkcjonowała od 1994 roku na terenie Uniwersytetu Stanowego w San Francisco, gdzie zamontowali ją studenci Jeff Schwartz oraz Dan Wong. Ich inspiracją była inna kamera, którą w 1991 roku założono w automacie do kawy na Uniwersytecie w Cambridge, by studenci i pracownicy uczelni mogli zdalnie sprawdzać jeszcze przed wyjściem na kawę, czy w automacie rzeczywiście jest kawa. W 1993 roku kamerę z automatu do kawy podłączono do Internetu, przez co ta stała się pierwszą internetową kamerką.

Nawiązując tematycznie do pierwszej kamerki internetowej, Schwartz i Wong czasem ustawiali swoją kamerę tak, aby ta wskazywała na kawiarnię zlokalizowaną na terenie kampusu. Dzięki temu każdy mógł sprawdzić, czy do kawiarni jest kolejka, czy też nie. Niemniej, zwykle kamera była skierowana w stronę ulicy – by pokazać, jak bardzo kampus pokryty był mgłą. Stąd nazwa FogCam.

fog-cam

Kamera działa od 25 lat, przez co pamięta wczesny Internet, ale Schwartz i Wong niedawno zdecydowali, że przyszedł czas by ją wyłączyć. Uznali oni bowiem, że utrzymywanie jej przy życiu nie jest warte wysiłku.


„Najważniejsze jest to, że tak naprawdę nie mamy już naprawdę dobrego widoku ani miejsca, w którym moglibyśmy kamerę umieścić.”, powiedział Schwartz. „Uniwersytet nas toleruje, ale jednocześnie nie wspiera, więc sami musimy odnajdować bezpieczne lokacje.”

Cóż, już wkrótce FogCam przejdzie do historii. Jedyne co po niej pozostanie to strona internetowa www.fogcam.org, na której jeszcze można zobaczyć rejestrowany przez nią obraz.

Źródło: FogCam

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.