Homilia wygłoszona w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego jest znów dostępna, a komentarze pod nią są wyłączone. YouTube stwierdziło, że wystosowanie ostrzeżenia było niesłuszne. Wysoce prawdopodobnym jest, że zadziałał tu algorytm w odpowiedzi na liczne zgłoszenia ze strony internautów, który na tej podstawie zadziałał automatycznie.
Sprawę skomentowała na Twitterze Marta Poślad z Google, odpowiadająca za politykę publiczną na rejony Europy Środkowej i Wschodniej.
Rzadko podejmujemy decyzję o blokadzie, która jest błędna. Jeśli tak się stanie, po weryfikacji przywracamy treści. Oceniając je bierzemy pod uwagę kontekst, np. to, czy materiał ma wartość dokumentalną lub wypełnia przesłanki interesu publicznego. Dlatego wideo wróciło na YT. https://t.co/RZheUnYtEK
— Marta Poslad (@MartaPoslad) August 6, 2019
W tym momencie pojawia się wiele wątpliwości związanych z tym co można, a czego nie można publikować w serwisie YouTube, bowiem administracja serwisu bywa często niekonsekwentna w swoich działaniach. Wielu internautów zastanawia się, czy gdyby serwis YouTube zalały nagle filmy o „żydowskiej zarazie” oraz „czarnej zarazie”, to czy Google zareagowałoby równie na nie pobłażliwie.