Amerykański rząd zabiera głos w sprawie pedofilii na YouTube

Piotr MalinowskiSkomentuj
Amerykański rząd zabiera głos w sprawie pedofilii na YouTube
YouTube to platforma, wokół której nagromadziło się nieco kontrowersji. Jednym z problemów z jakim musi zmierzyć się usługa jest… pedofilia. W lutym bieżącego roku podjęto pierwsze kroki ku zwiększeniu bezpieczeństwa najmłodszych w serwisie – zablokowano możliwość komentowania materiałów, na których występują dzieci. Jak się okazuje, to dopiero początek zmian.

Kilka dni temu ogłoszono, że nadchodzi kres transmisji na żywo realizowanych przez osoby poniżej 13 roku życia oraz zapowiedziano koniec z pojawianiem się filmów z udziałem dzieci w proponowanych. Temat jest na tyle głośny, iż postanowił się nim zainteresować amerykański rząd.

Przedstawiciele Kongresu Stanów Zjednoczonych stwierdzili bowiem, że potrzebna jest formalizacja przepisów dotyczących rekomendacji filmów z nieletnimi w serwisach streamingowych. Według jednego z członków rządu „oburzające jest to, że YouTube nie chce wprowadzić naprawdę potrzebnych zmian, by ograniczyć problem pedofilii”.

Mamy tu więc do czynienia z podobnymi wnioskami, do których doszli sami twórcy YouTube. Wystosowano nawet specjalny list do prezesa serwisu – Susan Wojcicki – w którym zawarto prośbę o jak najszybsze wdrożenie obiecanych usprawnień i ograniczeń jeśli chodzi o materiały, na których występują dzieci.

Pozostaje mieć tylko nadzieję, że YouTube stanie się bezpieczniejszą platformą – szczególnie właśnie dla najmłodszych.

Źródło: The Verge

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.