Chcesz wizę do USA? Podaj linki do profili w mediach społecznościowych!

Maksym SłomskiSkomentuj
Chcesz wizę do USA? Podaj linki do profili w mediach społecznościowych!
{reklama-artykul}
Obywateli większości krajów na świecie, w tym Polski, obowiązują wizy do Stanów Zjednoczonych. Bez tego kosztownego dokumentu wjazd na terytorium Wuja Sama nie jest możliwy. Od lat prowadzona jest dyskusja na temat zniesienia wiz dla Polaków, ale wydaje się to pieśnią odległej przyszłości. Tymczasem, administracja amerykańska w nowych wnioskach wizowych wymagać będzie jeszcze większej ilości danych od wnioskodawcy.

W marcu 2018 roku postulowano, aby wszystkie osoby wnioskujące o wizę do Stanów Zjednoczonych, musiały podawać we wniosku wizowym szczegóły związane ze swoimi kontami w serwisach społecznościowych. Wyobraźcie sobie, że proponowane zmiany zostały zaakceptowane z dniem 31 maja 2019 roku. Od teraz, aby ubiegać się o możliwość wjazdu do USA, będziecie musieli podać nie tylko namiary na swojego Facebooka i inne popularne social media, ale także wszystkie adresy e-mail oraz numery telefonów z ostatnich 5 lat.

Oczywiście administracji Donalda Trumpa nie obchodzą Wasze zdjęcia z psim filtrem na Snapchacie. Przedstawiciele Departamentu Stanu uważają, że prześwietlenie aktywności danej osoby w mediach społecznościowych pozwala błyskawicznie zweryfikować to, czy dana osoba stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych. W wywiadzie udzielonym Hill.TV przedstawiciel rządu amerykańskiego uważa, że w ten sposób uda się „odsiać” wielu terrorystów.

wiza usa social media 2

Do tej pory aktywność w serwisach społecznościowych weryfikowano tylko w wyjątkowych przypadkach i wyłącznie w przypadku osób z terytorium „wrogich” Stanom Zjednoczonym. Wyrywkowe kontrole dotykały mieszkańców Korei Północnej, Iraku oraz Syrii.

We wniosku wizowym należało będzie od teraz podać dane m.in. do Facebooka i Twittera, ale rząd Stanów Zjednoczonych nie wyklucza dodania kolejnych opcji. Administracja Stanów Zjednoczonych już teraz zapowiada, że jeśli ktoś we wniosku wizowym poda nieprawdziwe informacje związane z mediami społecznościowymi, czekają go „poważne konsekwencje„. Oczywiście chodzi tutaj przede wszystkim o wieloletni zakaz wjazdu na terytorium USA.

Zmiany dotyczyły będą 14.7 miliona wnioskodawców rocznie. Z obowiązku podawania danych zwolnieni będą m.in. dyplomaci.

Co sądzicie o konieczności podawania namiarów na swoje profile społecznościowe we wnioskach wizowych? Czy zdajecie sobie sprawę, że przy okazji rozmów o pracę wielu pracodawców wyszukuje i zerka na aktywność potencjalnych pracowników w social media? Czy sferę aktywności sieciowej powinno się w ogóle oddzielać od tej w świecie „poza firewallem”?

Źródło: nytimes, cnn

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.