Liczba ataków hakerskich w „słusznym celu” spadła o 95% w przeciągu ostatnich czterech lat

Piotr MalinowskiSkomentuj
Liczba ataków hakerskich w „słusznym celu” spadła o 95% w przeciągu ostatnich czterech lat
 
{reklama-artykul}Rozwój Internetu spowodował powstanie wielu terminów, o których wcześniej nikt tak naprawdę nie miał prawa słyszeć. Jednym z nich jest m.in. „haktywizm” – tym mianem określa się „działalność hakerską prowadzoną w szczytnym celu, zwykle społecznym lub politycznym”. Pierwszym skojarzeniem, gdy nieco poczytałem w sieci o tym pojęciu była grupa Anonymous, która swego czasu została nawet uznana przez magazyn Time jako jedna z najbardziej wpływowych „osób” na świecie.

Osoby siedzące w środowisku internetowym już dobrych kilka lat zapewne dobrze pamiętają jaki szum medialny powstał wokół osób określających się jako właśnie Anonymous. Jeśli choć raz w przeciągu ostatnich kilkudziesięciu miesięcy pomyślałeś, że „kurde, dawno nie było żadnej akcji hakerskiej przeprowadzonej w słusznym celu”, to masz całkowitą rację. Jak wynika z raportu IBM, liczba ataków organizowanych przez tzw. „haktywistów” spadła niemalże o 95 procent od 2015 roku.

haktywizm 1Wykres prezentujący spadek ataków „haktywistów” na przestrzeni kilku lat l Źródło: IBM

W szczytowym momencie – 2015 rok – mieliśmy do czynienia z 35 znanymi incydentami, a w 2018 roku zaledwie z dwoma przypadkami. Badacze jako powód takiego stanu rzeczy podają upadek grupy Anonymous oraz większe zainteresowanie władz tematem cyberprzestępczości. Według IBM, osoby podpisujące się jako Anonymous były odpowiedzialne za 45 procent wszystkich ataków.

Państwa (powiedzmy) w 2011 roku nie były jeszcze do końca przygotowane na masowe ataki zorganizowanych grup „przestępczych” działających za pośrednictwem komputera i dostępu do sieci. Od tamtej pory jednak w więzieniu (biorąc pod uwagę USA, Wielką Brytanię oraz Turcję) znalazły się już 62 osoby zamieszane w jakiś sposób w tego typu hakerskie przedsięwzięcia.

haktywizm 2Udział poszczególnych grup w atakach „haktywistycznych” l Źródło: IBM

IBM w swoim raporcie zaznacza, że spadek liczby „haktywistów” nie oznacza końca działań podejmowanych w „słusznym celu” – wszystko zależy od wielu okoliczności politycznych i społecznych. Nie wykluczone więc, iż za jakiś czas ponownie usłyszymy o akcjach hakerskich mających na celu nagłośnienie ważnej dla świata sprawy

Źródło: ZDNet / IBM
Źródło zdjęcia głównego: Flickr

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.