Komisja Europejska: surowa kara dla Google za nadużycia na rynku reklamy internetowej

Mateusz PonikowskiSkomentuj
Komisja Europejska: surowa kara dla Google za nadużycia na rynku reklamy internetowej
{reklama-artykul}Google nie ma lekko w Europie, dopiero co informowaliśmy, że firma będzie musiała zmienić zasady wyboru przeglądarki internetowej w Androidzie, a teraz dowiadujemy się o surowej karze pieniężnej nałożonej przez Komisję Europejską.

Unijni urzędnicy nakazali Google zapłacenie grzywny w wysokości 1,49 mld euro za złamanie unijnych przepisów antymonopolowych. Według KE, amerykański gigant nadużywa swojej dominującej pozycji na rynku, bo w umowach ze stronami internetowymi osób trzecich stosuje wiele klauzul ograniczających. Uniemożliwiają one jej konkurentom zamieszczanie reklam w wynikach wyszukiwania.

Komisarz Margrethe Vestager, odpowiedzialna za politykę konkurencji, stwierdziła:

Komisja nałożyła dzisiaj na firmę Google grzywnę w wysokości 1,49 mld euro za niezgodne z prawem nadużywanie swojej pozycji dominującej na rynku pośrednictwa w usługach reklamowych przy użyciu wyszukiwarek internetowych. Firma Google umacnia swoją pozycję dominującą na rynku usług reklamowych przy użyciu wyszukiwarek internetowych i chroni się przed presją konkurencyjną, nakładając antykonkurencyjne ograniczenia umowne na stronach internetowych osób trzecich. Takie postępowanie jest niezgodne z unijnymi przepisami antymonopolowymi. Trwało ono ponad dziesięć lat i odebrało innym przedsiębiorstwom możliwość konkurowania w oparciu o zalety oraz wprowadzania innowacji, a konsumentów pozbawiło korzyści wynikających z konkurencji.

2019-03-20 151506Źródło: Komisja Europejska

Jak Google wykorzystywał dominującą pozycję?

KE podaje, że konkurencji Google w obszarze usług reklamowych przy użyciu wyszukiwarek internetowych, tacy jak Microsoft i Yahoo, nie mogą sprzedawać przestrzeni reklamowej na stronach z wynikami z wyszukiwarki internetowej Google. W związku z tym strony internetowe osób trzecich stanowią ważny punkt dostępu dla tych innych dostawców usług pośrednictwa w obszarze reklamy przy użyciu wyszukiwarek internetowych, aby rozwijać swoją działalność i móc konkurować z firmą Google.

Google świadczył usługi w zakresie pośrednictwa w reklamie przy użyciu wyszukiwarek internetowych na rzecz najważniejszych kontrahentów na podstawie indywidualnie negocjowanych umów. Komisja przeanalizowała setki tego rodzaju umów i stwierdziła, że od 2006 r. Google zamieszczał w tych umowach klauzule wyłączności. Oznacza to, że jego klientów obowiązywał zakaz zamieszczania na swoich stronach z wynikami wyszukiwania jakichkolwiek reklam z wyników wyszukiwania konkurentów Google’a.

W marcu 2009 r. Google zaczął stopniowo odchodzić od klauzul wyłączności i zamiast tego stosował klauzule „najlepszego lokowania”. Wymagały one od właścicieli stron zarezerwowania najlepszych miejsc na liście wyników dla reklam Google’a i określały minimalną wymaganą liczbę reklam Google’a. Oznacza to, że konkurenci Google’a nie mieli możliwości zamieszczania swoich reklam na najlepiej widocznych i najczęściej klikanych częściach stron z wynikami.

Ponadto, w marcu 2009 r. Google wprowadził do umów klauzule wymagające jego pisemnej zgody na wprowadzenie przez właścicieli stron jakichkolwiek zmian w sposobie wyświetlania reklam konkurencji. Dzięki temu firma Google była w stanie sprawdzać atrakcyjność i popularność konkurencyjnych reklam.

Podsumowując, Google najpierw wprowadził obowiązek wyłączności w świadczeniu usług, uniemożliwiający konkurencji zamieszczanie jakichkolwiek reklam na stronach, które odniosły największy sukces komercyjny. Następnie firma zaczęła stosować strategię tzw. kontrolowanej wyłączności, mającą na celu zarezerwowanie najlepszych pozycji dla swoich wyników i kontrolowanie pozycji wyników konkurencji. Praktyki firmy Google w opisywanym okresie obejmowały ponad połowę rynku według wielkości obrotów.

2019-03-20 151657Źródło: Komisja Europejska

Złamanie unijnych przepisów antymonopolowych

Praktyki stosowane przez firmę Google stanowią nadużycie pozycji dominującej na rynku pośrednictwa w reklamie przy użyciu wyszukiwarek internetowych i uniemożliwiają innym firmom konkurowanie z nią przy wykorzystaniu swoich atutów. Zgodnie z unijnymi przepisami antymonopolowymi dominacja na rynku jako taka nie jest nielegalna.

Z dzisiejszej decyzji wynika, że firma Google zajmuje dominującą pozycję na rynku pośrednictwa w usługach reklamowych związanych z wyszukiwaniem internetowym w EOG od co najmniej 2006 r. Podstawą takiego wniosku jest przede wszystkim fakt, że przez większość opisywanego okresu udział Google’a w rynku był bardzo duży, przekraczał bowiem 85 proc.

Nałożona przez Komisję grzywna w wysokości 1 494 459 000 euro (1,29 % obrotów firmy Google w 2018 r.) uwzględnia czas trwania i wagę naruszenia.

Udostępnij

Mateusz PonikowskiWspółzałożyciel serwisu instalki.pl od ponad 18 lat aktywny w branży mediów technologicznych.