Wszystko zaczęło się w minioną środę, kiedy to Spotify złożyło skargę do Komisji Europejskiej dotyczącą Apple i zasad sklepu App Store. Gigant z Cupertino podobno daje sobie „niesprawiedliwą przewagę na każdym kroku” stając się niebezpiecznym monopolistą na rynku. Na tym się nie skończyło – w celu wyniesienia sprawy na forum publiczne, powstała specjalna strona internetowa promująca roszczenia twórców platformy streamingowej.
Nazwana została TimeToPlayFair.com i możemy na niej znaleźć przede wszystkim pięć faktów ukazujących, że „Apple nie gra fair”. Na pierwszym miejscu znajduje się informacja o naliczaniu przez koncern podatku dyskryminacyjnego w wysokości 30%. Według Spotify, Apple daje przewagę własnym usługom i tym samym „nie wszyscy zawodnicy na planszy mają takie same szanse na wygraną”.
Dwa dni po całym zajściu gigant z Cupertino postanowił odpowiedzieć na zarzuty. Apple twierdzi, że Spotify angażuje się w „wprowadzającą w błąd retorykę” i ukrywa fakt, że większość przychodów pochodzi z reklam. Spotify stwierdziło, iż spodziewało się takiej odpowiedzi od firmy, bo „każdy monopolista zasugeruje, że nie zrobił niczego złego i będzie twierdził, że jego priorytetem są konsumenci i niezagrażanie konkurencji”.
Takie przepychanki nie za wiele się zdadzą i raczej o tej sprawie usłyszymy ponownie dopiero wtedy, kiedy Komisja Europejska przyjrzy się dokładnie skardze złożonej przez Spotify.
Źródło: 9to5Mac