Fani PewDiePie zhakowali stronę Wall Street Journal

Bartek SzcześniakSkomentuj
Fani PewDiePie zhakowali stronę Wall Street Journal
PewDiePie przez bardzo długi okres czasu był niewątpliwym #1 serwisu YouTube. Teraz jednak jego pierwszej pozycji pod względem subskrypcji zagraża producent muzyki z Bollywood – studio T-Series. Od jakiegoś czasu między dwoma kanałami trwa wyścig o subskrypcje, w którym fani Feliksa Kjellberga oraz twórcy cały czas mu pomagają. Jeden z nich niedawno shakował drukarki, aby zachęcić do subskrypcji twórcy, a teraz inni postanowili włamać się na stronę WSJ.

Sponsorowany post strony powiązanej z Wall Street Journal został przechwycony i zedytowany tak, aby publikacja brzmiała jak oficjalne przeprosiny WSJ dla PewDiePie za to, że ich zeszłoroczny artykuł o antysemickich wypowiedziach twórcy skutkował rozwiązaniem umowy między nim, a Disney’s Maker Studios. Była w nim także wzmianka o tym, że WSJ będzie sponsorować Feliksa w celu przebicia rywalizującego kanału pod względem subskrypcji.

Przedstawiciel WSJ zaznacza, że strona była własnością spółki i w związku z tym atakiem hakerskim, zostało już wszczęte odpowiednie dochodzenie. Witryna została już oczywiście zdjęta (chociaż nadal możemy ją zobaczyć przy użyciu The Internet Archive).

Jak widać fani szwedzkiego twórcy są bardzo zdesperowani, aby to on został królem YouTube. Jednak Kjellberg ma również wsparcie innych twórców – grupa MrBeast, a także Justin Roberts wydali sporo pieniędzy na promocję Pew’a na billboardach:

Jak skończy się ten wyścig? Czy firma z Bollywood pokona firmę ze Szwecji (bo nie oszukujmy się – mimo, że kanał promuje osoba Feliksa, to już od dawna jest on prężnym biznesem, a nie zwyczajnym twórcą filmików w sieci)? 

Źródło: The Verge

Udostępnij

viriacci