„Patostreamerzy” to od pewnego czasu jedno z najpopularniejszych zjawisk na naszym internetowym podwórku. Kanały Daniela i Rafała były blokowane już wiele razy i jedyny tego efekt był taki, że było o nich coraz głośniej. Na usta ciśnie się stwierdzenie, że nastąpił skutek odwrotny zamierzonego.
Trudno bowiem na stałe unicestwić tego typu treści, bo nie można po prostu ot tak zablokować każdego nowego kanału. Dzieje się tak dopiero w momencie, kiedy pojawi się na nim sporo nieodpowiednich treści oraz kiedy zostanie zgłoszony stosunkowo wiele razy.
Miesiąc temu miała miejsce ogromna fala blokad – osoby zarządzające platformą postanowiły porządnie wziąć się za bitwę z tzw. „patostreamerami”. W jednym momencie wszystkie kanały Daniela oraz Rafonixa zostały usunięte z YouTube, ale że historia lubi się powtarzać to twórcy zaraz założyli nowe konta, na których uzbierali po kilkadziesiąt tysięcy subskrypcji. Po miesiącu aktywności znów dostały bana. Czy to coś zmieniło?
Kompletnie nic. Działania podejmowane przez YouTube nie dają żadnych rezultatów, co można było zauważyć już kilka godzin po blokadzie. „Patostreamerzy” założyli już nowe kanały, które można z łatwością odnaleźć i nadal śledzić ich kontrowersyjne wybryki.
Magical sprawą kompletnie się nie przejmuje, co widać po całkiem niedawno opublikowanym wpisie:
„Siema pewnie już wiecie zostałem zbanowany na youtube, ale spokojnie nie poddam się i już założyłem nowe konto link w opisie” – Daniel Magical
Oliwy do ognia dolał wczorajszy odcinek programu Uwaga! poświęcony właśnie zjawisku „patostreamerów”. Ekipa TVN wybrała się do Torunia na ulicę Urzędniczą (po raz drugi), gdzie rozmawiała nie tylko z Danielem, ale też z jego sąsiadami. Co więcej, do miasta przyjechały też inne znane osoby ze świata YouTube, m.in. Ator, Boxdel czy Fangotten. Główny bohater w wywiadzie otwarcie przyznał, że nie widzi nic złego w tym, co robi i uważa, że patologiczne zachowania w pewien sposób go rozwinęły.
Smutne, naprawdę smutne. Oczywiście można powiedzieć, że wystarczy nie oglądać tego typu ludzi i przejść obok tego wszystkiego obojętnie. Pewnie, ale takie zachowanie również nie wniesie nic dobrego i sprawi tylko, iż „patostreamerzy” dalej będą robić swoje.
Źródło: wł. / Zdjęcie: Facebook DanielMagical