Polscy „patostreamerzy” nadal na celowniku jednak YouTube jest bezradny

Mateusz PonikowskiSkomentuj
Polscy „patostreamerzy” nadal na celowniku jednak YouTube jest bezradny
{reklama-artykul}Daniel Magical czy Rafonix to niechlubna część polskiej sceny YouTube i trudno zliczyć liczbę kanałów jaka została im do tej pory zablokowana. Chciałoby się rzec, że walka z „twórczością” jaką prezentują wspomniani streamerzy jest jak bitwa z wiatrakami – porównanie, w kontekście ostatnich wydarzeń, jak najbardziej trafne.

„Patostreamerzy” to od pewnego czasu jedno z najpopularniejszych zjawisk na naszym internetowym podwórku. Kanały Daniela i Rafała były blokowane już wiele razy i jedyny tego efekt był taki, że było o nich coraz głośniej. Na usta ciśnie się stwierdzenie, że nastąpił skutek odwrotny zamierzonego.  

Trudno bowiem na stałe unicestwić tego typu treści, bo nie można po prostu ot tak zablokować każdego nowego kanału. Dzieje się tak dopiero w momencie, kiedy pojawi się na nim sporo nieodpowiednich treści oraz kiedy zostanie zgłoszony stosunkowo wiele razy.

Miesiąc temu miała miejsce ogromna fala blokad – osoby zarządzające platformą postanowiły porządnie wziąć się za bitwę z tzw. „patostreamerami”. W jednym momencie wszystkie kanały Daniela oraz Rafonixa zostały usunięte z YouTube, ale że historia lubi się powtarzać to twórcy zaraz założyli nowe konta, na których uzbierali po kilkadziesiąt tysięcy subskrypcji. Po miesiącu aktywności znów dostały bana. Czy to coś zmieniło?

Kompletnie nic. Działania podejmowane przez YouTube nie dają żadnych rezultatów, co można było zauważyć już kilka godzin po blokadzie. „Patostreamerzy” założyli już nowe kanały, które można z łatwością odnaleźć i nadal śledzić ich kontrowersyjne wybryki.

Poza tym twórcy posiadają ogromną rzeszę odbiorców na innych mediach społecznościowych i wystarczy jeden post, aby na konkretnej transmisji na żywo ponownie pojawiło się kilkadziesiąt tysięcy widzów.

Magical sprawą kompletnie się nie przejmuje, co widać po całkiem niedawno opublikowanym wpisie:

„Siema pewnie już wiecie zostałem zbanowany na youtube, ale spokojnie nie poddam się i już założyłem nowe konto link w opisie” – Daniel Magical

Stream DM

Stream na kolejnym nowym kanale DanielMagical

Oliwy do ognia dolał wczorajszy odcinek programu Uwaga! poświęcony właśnie zjawisku „patostreamerów”. Ekipa TVN wybrała się do Torunia na ulicę Urzędniczą (po raz drugi), gdzie rozmawiała nie tylko z Danielem, ale też z jego sąsiadami. Co więcej, do miasta przyjechały też inne znane osoby ze świata YouTube, m.in. Ator, Boxdel czy Fangotten. Główny bohater w wywiadzie otwarcie przyznał, że nie widzi nic złego w tym, co robi i uważa, że patologiczne zachowania w pewien sposób go rozwinęły.

Smutne, naprawdę smutne. Oczywiście można powiedzieć, że wystarczy nie oglądać tego typu ludzi i przejść obok tego wszystkiego obojętnie. Pewnie, ale takie zachowanie również nie wniesie nic dobrego i sprawi tylko, iż „patostreamerzy” dalej będą robić swoje.

Źródło: wł. / Zdjęcie: Facebook DanielMagical

Udostępnij

Mateusz PonikowskiWspółzałożyciel serwisu instalki.pl od ponad 18 lat aktywny w branży mediów technologicznych.