Polak zamieszany w największe ataki hakerskie w Szwecji. Grozi mu 8 lat więzienia

Wojciech OnyśkówSkomentuj
Polak zamieszany w największe ataki hakerskie w Szwecji. Grozi mu 8 lat więzienia
Krzysztof H. jest głównym oskarżonym w sprawie największych ataków hakerskich w historii Szwecji. Zamieszkałemu w Malmo 38-latkowi grozi nawet 8 lat pozbawienia wolności.

Polak wraz z grupą współpracowników wyłudził w latach 2015-2016 aż 40 mln koron, czyli około 18 mln złotych. Prokuratura wyjaśnia, że wśród poszkodowanych znalazły się szwedzkie banki Swedbank i Ikano, system płatności Klarna, koncern Ikea, a także szwedzka Służba Więzienna, Kościół Szwecji i ugrupowanie Szwedzcy Demokraci.

W wielu przypadkach do infekcji dochodziło w najprostszy z możliwych sposobów. Hakerzy wysyłali do swoich ofiar wiadomość e-mail z wirusem w załączniku, by następnie przejąć kontrolę nad komputerem.

Skradzione pieniądze rzekomo były dystrybuowane na konto jednej ze szwedzkich spółek, by następnie szybko trafić na inne konta w Szwecji, Hongkongu i Kosowie.

Co ciekawe, podczas zatrzymania policja natrafiła na włączony komputer oskarżonego, dzięki czemu mogła zabezpieczyć dodatkowe dowody w tej sprawie.

Krzysztof H. nie przyznaje się do winy, twierdząc, że jest wyłącznie „zamieszany w sprawę”. Akt oskarżenia liczy łącznie ponad tysiąc stron.

Źródło: RMF24

Udostępnij

Wojciech OnyśkówRedaktor w serwisie instalki.pl piszący o nowych technologiach i grach.