W Windows Store roi się od pirackich aplikacji

Wojciech OnyśkówSkomentuj
W Windows Store roi się od pirackich aplikacji
{reklama-artykul}
W ostatnich latach na szczególnym znaczeniu zyskały usługi VoD i zagadnienie streamingu wideo. Triumfy święci między innymi Netflix, który przyczynił się do popularyzacji podobnych serwisów.

Wraz z nimi w sieci pojawiła się też ogromna liczba pirackich klonów. Co ciekawe, sporo z nich można „legalnie” pobrać ze sklepu Windows, dostępnego chociażby w systemie Windows 10.

Na problem ten uwagę zwrócił serwis Torrent Freak. Przechodząc do sekcji najpopularniejszych darmowych aplikacji bardzo łatwo można się natknąć na programy, które oferują darmowy dostęp do najnowszych filmów i seriali – nawet tych, które nie miały jeszcze swojej premiery w legalnych usługach VoD. Oczywiście nielegalnie.

windows store piractwoWybór filmów jest ogromny

Niektóre aplikacje działają wyłącznie na Windows 10, inne są również przystosowane do uruchomienia na Xbox One. Pirackie treści są zatem dostępne na wyciągnięcie ręki każdego użytkownika, a Microsoft na to przyzwala.

Podobnie sprawa wygląda w przypadku muzyki. W oficjalnym sklepie Microsoftu znajdziemy wiele pirackich odpowiedników Spotify.

Twórcy aplikacji nie ukrywają zastosowania ich programów. Wręcz przeciwnie, chwalą się w opisach, że ich narzędzie pozwala na darmowe oglądanie nowych filmów i seriali.

Oczywiście część aplikacji wyświetla reklamy, monetyzując w tym sposób swoją działalność. Co ciekawe, niektóre programy korzystają z platformy reklamowej Microsoftu.

Źródło: TorrentFreak

Udostępnij

Wojciech OnyśkówRedaktor w serwisie instalki.pl piszący o nowych technologiach i grach.