Zuckerberg i Gates chcą żeby wszyscy mieli Internet. Wyznaczyli sobie nawet datę

Andrzej SitekSkomentuj
Zuckerberg i Gates chcą żeby wszyscy mieli Internet. Wyznaczyli sobie nawet datę
Ambitny plan jest częścią założeń ONZ dotyczących eliminacji skrajnego ubóstwa. Cele zostały wyznaczone i określone w ostatni piątek, podczas specjalnego szczytu członków ONZ. Organizacja Narodów Zjednoczonych chciałaby wyrugować skrajne ubóstwo do roku 2030.

Jednym z założeń planu jest właśnie dostęp do sieci. Internet stał się powszechny w krajach rozwiniętych już w latach 90. ubiegłego wieku, ale urzędnicy ONZ szacują, że połowa populacji na Ziemi wciąż nie może z niego korzystać, zwłaszcza kobiety i dzieci, których edukacja jest niezbędna dla rozwoju.

„Kiedy ludzie mają dostęp do narzędzi i wiedzy w Internecie, mają tym samym dostęp do możliwości, które czynią życie lepszym dla nas wszystkich” – to zdanie z oświadczenia podpisanego m.in. przez Zuckerberga oraz Billa Gatesa, którzy chcą poświęcić swoje pokaźne majątki dla filantropii.

Znaczący jest również inny fragment dokumentu: „Internet należy do wszystkich. To oznacza również, że powinien być dostępny dla wszystkich”. Zuckerberg przemawiał na forum ONZ w sobotę i ogłosił przystąpienie do międzynarodowej inicjatywy o nazwie Connectivity Declaration, będącej częścią szerokiego planu ONZ.

Zuckerberg napisał również na Facebooku, iż na każde 10 osób podłączonych do Intrernetu, jedna wychodzi dzięki temu z ubóstwa. „Jeżeli udostępnimy sieć ponad 4 miliardom ludzi, mamy historyczną szansę, aby podnieść z biedy cały świat” – pisał szef Facebooka.

Inne znane osobistości zaangażowane w projekt to m.in. Bono z U2, czy milioner Richard Branson. ONZ szacuje, że realizacja ambitnego planu będzie kosztować od 3,5 do 5 miliardów dolarów rocznie.

Źródło: phys

Udostępnij

Andrzej Sitek