Samsung przyłapany. Zdjęcia Księżyca z zoom to fejki

Maksym SłomskiSkomentuj
Samsung przyłapany. Zdjęcia Księżyca z zoom to fejki
Smartfon Huawei P30 Pro był chyba pierwszym telefonem, który umożliwiał robienie naprawdę ładnych fotografii Księżyca. Wielu miłośników mobilnej fotografii zaniemówiło, kiedy w sieci zaczęły ukazywać się zdjęcia czegoś, co nie przypomina prześwietlonej plamy, a przyzwoicie wyglądającej powierzchni naturalnego ziemskiego satelity. Czar prysł, gdy okazało się, że za wszystko odpowiada specjalny algorytm. Teraz jeden z internautów oskarżył firmę Samsung o to samo, o co niegdyś oskarżono Huawei: o oszustwo.

Samsung Galaxy S i kosmiczne fejki

Samsung w swojej reklamie smartfonów Samsung Galaxy S23 Ultra na jednym z ujęć pokazuje sytuację, w której użytkowniczka flagowego smartfona robi fotografię Księżyca – ok. 11 sekundy. Sięga po cyfrowy zoom, klika przycisk wyzwalający migawkę i voila! Widz przez ułamek sekundy widzi fotkę z ładnie odwzorowaną powierzchnią Księżyca. Problem polega na tym, że za wszystko odpowiada sztuczna inteligencja i specjalna tekstura.

Samsung zapewniał wcześniej, wraz z niektórymi influencerami, jak chociażby MKBHD, że zdjęcia nie są wynikiem zastosowania specjalnej nakładki. Właśnie po takową swojego czasu sięgnął Huawei. Wygląda na to, że nie jest to prawdą.


Sprawę nagłośnił użytkownik serwisu Reddit, który przeprowadził ciekawy eksperyment. Pobrał zdjęcie powierzchni Księżyca w wysokiej rozdzielczości, zmniejszył je do rozmiaru 170×170 pikseli i dołożył rozmycie Gaussa, aby pozbyć się detali. Następnie wyświetlił je w trybie pełnoekranowym na monitorze, stanął na drugim końcu pokoju i wykonał fotografię monitora smartfonem. Zgadnijcie, co się stało. Zapewne już się domyślacie. Internauta zobaczył piękne zdjęcie Księżyca, na którym w cudowny sposób pojawiły się detale.

 

Gdzie leży prawda?

Samsung mówi o nakładaniu wielu klatek, różnych ekspozycji, ale w rzeczywistości większość pracy wykonuje sztuczna inteligencja, a nie optyka. Bardzo łatwo jest wyszkolić model na zdjęciach Księżyca w taki sposób, by nałożyć teksturę, gdy w obiektywie zostanie wykryta rzecz podobna do Księżyca.

samsung galaxy s23

Po lewej fotografowane zdjęcie (!) Księżyca. Po prawej zapisany na smartfonie plik. | Źródło: Reddit

Samsung używa najpewniej sieci neuronowej przeszkolonej na setkach zdjęć Księżyca, aby dodawać odpowiednią teksturę na fotografiach. To nie zasługa aparatu. To zasługa oprogramowania. Nie jest to ani wyostrzanie, ani dodawanie szczegółów.

Zaskoczenie? Niewielkie, a przynajmniej dla grona konsumentów świadomych realnych możliwości aparatów i tego, po jakie sztuczki czasami sięgają producenci sprzętu, aby zachwalać swoje produkty. Wypadałoby tylko o tym wspominać w materiałach marketingowych.

Źródło: Reddit

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.