Redmi K40S to zacny smartfon, ale zaprezentowany w złym momencie

Pawel GajkowskiSkomentuj
Redmi K40S to zacny smartfon, ale zaprezentowany w złym momencie
Zaprezentowany przez Redmi model Redmi K40S to dość spóźniona odpowiedź na realme GT Neo 2. Najnowszy smartfon Redmi ma bowiem wiele wspólnego zer swoim konkurentem. I gdyby nie fakt, że jego sugerowana cena detaliczna jest na bardzo przyjemnym poziomie, to pomyślałbym, że submarka Xiaomi stworzyła ten telefon zupełnie bez potrzeby.

realme GT Neo 2 zadebiutował w sierpniu ubiegłego roku, a zatem całkiem dawno, mając na uwadze cykl wydawniczy i fakt, ze już na dniach (22 marca) zaprezentowany zostanie jego następca, który będzie swoistym konkurentem dla najnowszych przedstawicieli serii Redmi K50. Serii, wraz z którą pojawił się model przynależny do poprzedniej generacji – Redmi K40S, któremu warto poświecić chwilę.

Redmi K40S nikogo nie rozczaruje

Za wydajność smartfona odpowiedzialny jest układ SoC Qualcomm Snapdragon 870 5G (7 nm), który jest jednym z najwydajniejszych w segmencie klasy średniej. Procesor ten wydajnościowo nie daje absolutnie żadnych powodów do narzekań i zapewnia płynność działania w każdych warunkach, Tym bardziej że współpracuje z maksymalnie 12GB pamięci RAM typu LPDDR5 i bardzo szybką pamięcią wewnętrzną UFS 3.1 o pojemności do 256GB. To zestaw, który w połączeniu z MIUI 13 powinien zadowolić nawet bardziej wymagającego konsumenta.

Xiaomi

Źródło: Xiaomi

I choć niemal identyczny znajdziemy w realme GT Neo 2, to jednak nasz tytułowy bohater powinien być minimalnie żwawszy ze względu na pamięć operacyjną nowszej generacji. Różnica będzie jednak widoczna dopiero w momencie położenia ich obok siebie.

Wyświetlacz w Redmi K40S jest minimalnie większy względem konkurenta, aczkolwiek również został dostarczony przez Samsunga i jest typu E4. Co go wyróżnia? Przede wszystkim odświeżanie do 120 Hz, częstotliwość próbkowania dotyku do 360 Hz, jak również szczytowa jasność 1300 nitów (standardowa 900 nitów). Matryca OLED o przekątnej 6.67” wyświetla treści w rozdzielczości FHD+ (2400 X 1080 pikseli). Do tego jeszcze wspiera HDR10+ i zabezpieczony został Gorilla Glass 5. Warto jeszcze wspomnieć, ze kamerka do Selfie została umieszczona centralnie w górnej części w dedykowanym otworze. Otworze o dość skromnym rozmiarze (tak wynika z grafik).

Xiaomi

Źródło: Xiaomi

To w czym Redmi K40S zdaje się przegrywać z realme GT Neo 2, to możliwości fotograficzne, o ile bierzmy pod uwagę wyłącznie walkę na piksele. A to dlatego, że najnowszy smartfon Redmi otrzymał aparat główny 48MP vs 64MP. Ma on jednak czujnik większy – 1/2″, jaśniejszy (f/1.7), a do tego jeszcze wspiera optyczną stabilizację obrazu (OIS). Mając na uwadze całokształt i fakt, że jest to Sony IMX582, finalne efekty pracy powinny być więcej, niż dobre.

Niemniej zdjęcia z szerokiego kąta będą wyłącznie poprawne, gdyż Redmi K40S otrzymał aparat 8MP z polem widzenia 119°. Do tego dochodzi niemal bezużyteczny (w moim mniemaniu) obiektyw makro 2MP.

Xiaomi

Źródło: Xiaomi

Specyfikację smartfona dopełniają: akumulator o pojemności 4500 mAh ze wsparciem dla ładowania 67W (obsługuje protokół szybkiego ładowania QC3+ / PD3.0) poprzez port USB typu C, głośniki stereo z systemem Dolby Atmos i kompletne zaplecze komunikacyjne. Całość została zamknięta w stylowej konstrukcji o grubości 7,7 mm i wadze 195 gramów.

Cena, jak zawsze na niskim poziomie

Cena Redmi K40S zaczyna się od 1799 juanów za model podstawowy, a zatem wyposażony w 6 GB pamięci RAM i 128GB na dane. Ceny reszty wariantów przedstawiają się następująco:

 
  • 1999 juanów za model z 8 GB RAM i 128GB na dane;
  • 2199 juanów za model z 8 GB RAM i 256GB na dane;
  • 2399 juanów za model z 12 GB RAM i 256GB na dane.

Xiaomi

Źródło: Xiaomi 

Czy Redmi K40S jest dobrym wyborem?

Standardowo wszystko zależy od preferencji, aczkolwiek oceniając na chłodno specyfikację techniczną, jest to z pewnością smartfon, którego zakup zdecydowanie warto rozważyć i to nawet niekoniecznie w najmocniejszej konfiguracji. W zupełności wystarczający będzie bowiem ten z 8GB RAM i 256GB na dane.

Czy jest jednak lepszy od realme GT neo 2? Niekoniecznie, aczkolwiek obecność OIS w aparacie głównym zdaje się być kartą przetargową, aczkolwiek nie uważam, aby wyłącznie kierować się tym parametrem podczas zakupu. Ja postawiłbym na produkt realme, gdyż bardziej przemawia do mnie wygląd, jak również system. A Ty co wybierasz?

Źródło: Xiaomi / fot. tyt. Xiaomi

Udostępnij

Paweł GajkowskiDziennikarz z bogatym doświadczeniem zajmujący się branżą mobilną. Jego żywioł to testowanie smartfonów, tabletów, smart gadżetów i laptopów.