Smartwatch Mobvoi TicWatch E3. Google Wear OS, Snapdragon i masa możliwości

Jan DomańskiSkomentuj
Smartwatch Mobvoi TicWatch E3. Google Wear OS, Snapdragon i masa możliwości

{reklama-artykul}Smartwatche czy smartbandy będące połączeniem multimedialnego przedłużenia naszego smartfonu i dodatkiem funkcji sportowo-zdrowotnych wciąż cieszą się uznaniem wielu nabywców. Sam do niedawna użytkowałem jeden dość podstawowy model inteligentnego zegarka i po jego uszkodzeniu nieśmiało rozglądam się za kolejnym. Może postawię na właśnie zaprezentowany Mobvoi TicWatch E3, który można już kupić w przedsprzedaży.

Wszechstronny system Google Wear OS i topowy układ Qualcomm Snapdragon Wear 4100

Okrągła konstrukcja o dość typowym jak na smartwatch klasycznym wyglądzie. Ciemna koperta z dwoma przyciskami wykonana jest z włókna szklanego i poliwęglanu. Sprzęt wygląda na całkiem odporny, ale na pewno nie jest mu straszny pył i woda. Producent chwali się certyfikatem IP68, a także zapewnia, że TicWatch E3 jest odpowiedni do pływania. Domyślnie sprzedawany jest w wersji czarnej, ale można dokupić do niego łatwo wymienialne kolorowe paski.

Smartwatch Mobvoi TicWatch E3Wnętrze smartwatcha Mobvoi TicWatch E3 / Foto: Mobvoi

Jego ekran 1,3 cala o rozdzielczości 360 na 360 pikseli pokryty szkłem 2,5D umożliwia wygodną obsługę w wielu aplikacjach. Wielką zaletą Mobvoi TicWatch E3 jest system Google Wear OS i wysokopółkowy dedykowany smart zegarkom chip Qualcomm Snapdragon Wear 4100 oraz 1 GB RAM i 8 GB pamięci na dane, co zapewnia szybką bezproblemową pracę.

Zobacz również: Karty graficzne w końcu tańsze! Niższe ceny w niemalże całym przekroju GPU

Dużo znanych i lubianych androidowych aplikacji można używać wprost z nadgarstka na naszym zegarku. Np. Spotify, Mapy Google. Dzięki modułowi NFC możemy cieszyć się płaceniem zegarkiem przez Google Pay. Wiele funkcji aktywujemy głosowo za pośrednictwem wbudowanego Asystenta Google. Smartwatch Mobvoi TicWatch E3 został wyposażony w mikrofon, głośnik i wibracje.

Kompleksowe funkcje dla osób aktywnych i dbających o zdrowie w Mobvoi TicWatch E3

Fani sportu i rekreacji oraz po prostu dbania o zdrowie docenią liczne funkcje i czujniki powiązane z tym tematem. Dostajemy między innymi żyroskop, akcelerometr, czujnik SpO2, pulsometr, sensor zbliżeniowy (kontaktu z ciałem) czy zestaw do pozycjonowania w terenie – GPS, Glonass i Beidou (zegarka można użyć jako nawigacji). Smartwatch powinien od razu automatycznie przełączyć się w tryb sportowy, jeśli wykryje jedną spośród ponad 20 aktywności fizycznych. Może także monitorować sen i poziom stresu, tętno czy natlenienie krwi (stopień wysycenia tlenem hemoglobiny tętniczej).

Smartwatch Mobvoi TicWatch E3Mobvoi TicWatch E3 może monitorować sporo różnych aktywności fizycznych / Foto: Mobvoi

W celu opieki i monitorowania rodzinnego można włączyć funkcję dzielenia się danymi, co przyda się szczególnie w przypadku dzieci i osób starszych. Producent dodał sporo aplikacji do monitorowania zdrowia i naszego trybu życia, wśród nich znajdują się: TicOxygen, TicZen, TicBreathe, TicHearing, TicPulse, TicSleep, TicCare i TicExercise.

Tak wiele możliwości smartwatcha w cenie około 900 złotych

Wbudowane ogniwo 380 mAh powinno wystarczyć na 48 godzin pracy, a ładowanie odbywa się poprzez magnetyczne złącze. W razie spadku poziomu baterii do 5 proc. (lub w dowolnym momencie ręcznie), smartfon przełącza się w energooszczędny tryb Essential. Całość waży (bez paska) 32 gramy. Mobvoi TicWatch E3 wygląda na naprawdę kompleksowe i nieźle wycenione jak na swoje możliwości urządzenie. Brakuje mu chyba tylko podpięcia karty eSIM czy miejsca na tradycyjną nanoSIM – dane wymienia bezprzewodowo poprzez Bluetooth 5.0 i WiFi 802.11 b/g/n.

Smartwatch Mobvoi TicWatch E3Smartwatch prezentuje się naprawdę schludnie i całkiem klasycznie / Foto: Mobvoi

Smartwatch Mobvoi TicWatch E3 można już zamawiać w przedsprzedaży na stronie producenta w cenie 199,99 euro (około 910 złotych) z darmową wysyłką do Polski. Jest także dostępny w ofercie polskiej witryny Amazona (przez konto firmowego sklepu Mobvoi) w podobnej cenie, ale od razu liczonej w naszej rodzimej walucie.

Zobacz również: Brytyjski rolnik kopie Ethereum na energii z krowich odchodów

Źródło i foto: Mobvoi

Udostępnij

Jan DomańskiDziennikarz publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Skupia się głównie na tematyce związanej ze sprzętem komputerowym i grami wideo.