NVIDIA GeForce RTX 3080 Ti 12 GB sfotografowany. Premiera niebawem

Maksym SłomskiSkomentuj
NVIDIA GeForce RTX 3080 Ti 12 GB sfotografowany. Premiera niebawem
To już niemal pewne. NVIDIA szykuje nie jedną, a dwie niespodzianki na maj bieżącego roku. Pierwszą z nich jest nowa, zmodyfikowana karta graficzna GeForce RTX 3060 12 GB, która tym razem na pewno nie przyda się w kopalniach kryptowalut – podobno. Drugą stanowi wydajniejszy układ GeForce RTX 3080 Ti 12 GB, będący obiektem przecieków krążących w sieci już od dłuższego czasu. Najprawdopodobniej również otrzyma on zabezpieczenia redukujące jego hashrate w zakresie wydobywania Ethereum, najpopularniejszej obecnie wśród wydobywających kryptowaluty.

GeForce RTX 3080 Ti 12 GB – lepsza od RTX 3080, gorsza od RTX 3090

W Internecie pojawiło się zdjęcie wielkiego transportu kart MSI GeForce RTX 3080 Ti Ventus 3X 12 GB OC (uff…), zaadresowane do amerykańskiego Los Angeles. Pośród innych kart graficznych zawierających się w tej samej wysyłce widnieją m.in. GeForce RTX 3080, RTX 3090, Radeon RX 580 oraz słabiutki GeForce GT 710.

nvidia rtx 3080 ti 1

Źródło: VideoCardz

Zdjęcie kończy przy okazji spekulacje na temat ilości pamięci dostępnej w GeForce RTX 3080 Ti. Wcześniejsze plotki mówiły, że będzie to 16 lub 20 GB. Producenci postawili na 12 GB pamięci GDDR6X. Do sprzedaży nie trafią wersje referencyjne RTX 3080 Ti 12 GB, podobnie z resztą jak nowego RTX 3060 12 GB.

nvidia rtx 3080 ti 2
Źródło: VideoCardz

NVIDIA GeForce RTX 3080 Ti według dotychczasowych pogłosek korzysta z GPU GA102-225 z 10240 rdzeniami CUDA. Na dokładkę spodziewać się możemy 320 rdzeni Tensor, 320 jednostek teksturujących, 112 ROP oraz 80 RT. Zegar pamięci to 19 Gb/s, przy przepustowości 864 GB/s i szynie 384-bitowej.

Pytanie brzmi: czy konsumenci zobaczą w ogóle nowe układy w sklepach, czy może trafią one prosto do farm kryptowalut. „Górnicy” z pewnością szybko poradzą sobie z ewentualnymi zabezpieczeniami.

Źródło: VideoCardz, zdj. tyt. Inno3D GeForce RTX 3060 Ti iChill X3 (mat. własny)

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.