Lenovo łączy budzik, smart głośnik, ładowarkę i lampkę nocną w jednym urządzeniu
Zegar z budzikiem, głosowy asystent, lapka i jak widać ładowarka… A może jeszcze frytki do tego? / foto. Lenovo
Smart głośniki zgodne z Google mają niemalże takie same funkcje jak Asysten Google w telefonie. Co najwyżej nie przeczytamy dzięki nim wiadomości SMS lub maili, nie wykonamy połączenia (no chyba, że mowa o Google Duo i głośnikach od samego Google) czy kilku innych funkcji zarezerwowanych wyłącznie dla telefonów i tabletów. Ale i tak możliwości są naprawdę szerokie.
Asystent Google, to ogrom możliwości
Da się np. spytać o prognozę pogody w danym miejscu, włączyć lokalnie lub na smart TV muzykę (nawet konkretny album lub utwór), sterować inteligentnymi urządzeniami. Chociażby zmieniać głośność TV, włączać światło albo wentylator, zagotować wodę w czajniku, ustawić temperaturę klimatyzacji… Wszystko w zależności od kompatybilności danego sprzętu z Asystentem Google lub IFTTT.
Można też zadawać różne pytania, ustawiać timery czy przypomnienia i wydarzenia w kalendarzu Google, szukać naszego telefonu, symulować rzut kością, pograć w głosowe gry (w tym Akinator) i tak dalej. Zastosowań jest cała masa. Główną różnicą jest niestety działanie po angielsku lub w kilku innych popularnych na świecie językach, bez wsparcia dla polskiego jak ma to miejsce w Android TV, smartfonach i tabletach.
Jeśli tamte sprzęty doczekały się polonizacji asystenta, to może smart głośniki kiedyś też? Huawei zostawił wolną furtkę dla pomysłu głosowego asystenta po polsku w innych sprzętach niż smartfony (w tym smart głośniki jak Huawei Sound X), ale to tylko ogólniki. Poza tym teraz musimy poczekać nawet na jego obsługę w telefonach.
Dodatki poza Google
A co z innymi funkcjam konkretnie od Lenovo? Smart Clock Essential został zaopatrzony w całkiem duży wyświetlacz pokazujący aktualną godzinę, dzień tygodnia, temperaturę i ogólny stan pogody (np. ikona słońca lub chmury) oraz znaczek mówiący o tym, czy budzik jest aktywny. Alarmami możemy sterować dzięki wbudowanym przyciskom (głośniej i ciszej, play, dedykowany od budzika), ale oczywiście też głosowo.
Aby odciąć mikrofony, trzeba sięgnąć do przełącznika na tylnej ściance / foto. Lenovo
Z tyłu znajdziemy wtyk zasilania, przełącznik do dezaktywacji nasłuchu mikrofonów, ramkę ze światłem LED o jasności 31 lumenów (jako lampka nocna) i port USB spełniający rolę ładowarki. Niestety nie znalazłem informacji o energii, jaką może dostarczyć do urządzeń. Zapewne, to po prostu 5V 2A, ale mogę się mylić.
Budzik z 4 GB RAM
Lenovo Smart Clock Essential komunikuje się z naszą siecią dzięki WiFi ac (2,4 GHz i 5 GHz). Może też pełnić rolę bezprzewodowego stacjonarnego głośnika Bluetooth 5.0. Zastosowano głośnik mono o wielkości 1,5 cala o mocy 3 W, dwie pasywne membrany oraz dwa mikrofony. Ekran ma przekątną 4 cali, a jego jasność może być ustalana dzięki wbudowanemu czujnikowi oświetlenia. Całość ma wymiary 121 x 64 x 83 mm i pracuje pod kontrolą procesora Amlogic A113X, któremu towarzyszą 4 GB RAM i 512 MB pamięci flash eMMC.
Czytelna cyfrowa godzina z pogodą i dniem tygodnia / foto. Lenovo
Inteligentny głośnik Lenovo Smart Clock Essential powinien być dostępny w Unii Europejskiej już w tym miesiącu. Nie wiadomo jak sprawa będzie wyglądała konkretnie w Polsce, ale jego poprzednik bez lampki, choć o nieco większych możliwościach (z racji na zastosowanie pełnego kolorowego ekranu ciekłokrystalicznego, a nie tylko „budzikowego”) nie jest oficjalnie dostępny w naszym kraju. Mimo to, można znaleźć pojedyncze oferty w cenie około 400 złotych. Nowy Lenovo Smart Clock Essential będzie dostępny w sugerowanej cenie 59,99 euro (około 265 złotych), więc sporo taniej od wcześniejszego modelu bez dopisku Essential.
Zobacz również: Lamborghini lepsze – bo niedrogie i od Xiaomi. Gokart Ninebot z głośnikami Bluetooth
Źródło i foto: Lenovo / własne