Elegancki, dobry jakościowo i oryginalny design
Silnik talerza na płytę nie jest napędzany bezpośrednio, a za sprawą paska, więc efekt wizualny jest jeszcze bardziej spotęgowany. Obudowa Gramovox Floating Record wykonana jest z forniru orzechowego lub klonowego, talerz do umieszczania płyt zrobiony jest z polerowanego akrylu, poza tym ramię wyprodukowano z włókna węglowego, a całość spoczywa na antywibracyjnych nóżkach. Nie uświadczymy taniej sklejki czy plastiku, a jedynie okleinę z prawdziwego drewna i wysokiej jakości MDF.
Dbałość o jakość muzyki w amerykańskim projekcie
Gramofon pracuje w oparciu o głowicę Audio-Technica AT95E z diamentową końcówką, ma też wbudowany przedwzmacniacz o wartości około 200 dolarów. Za końcowe stadium wydobywania dźwięku odpowiadają dwa pełnozakresowe neodymowe głośniki stereo o średnicy 2 cali i jeden niskotonowy o wielkości 1,4 cala. Możemy też przesyłać audio dalej dzięki znajdującemu się z tyłu wyjściu liniowemu RCA (cinch) lub słuchawkowemu.
Pakiet wyjść na tylnej ściance / foto. Gramovox
To jeszcze nie wszystko. Dostajemy też łączność bezprzewodową Bluetooth 5.0, więc Gramovox jest przy okazji kolejnym nietypowym głośnikiem bezprzewodowym jak np. ładowany słonecznie muzyczny stolik Suntable z podzespołami od JBL. Wbrew przeczuciom, sprzęt nie jest produkowany w Chinach, a w USA (konkretnie Chicago). Na platformie Xiaomi Youpin jest wyceniono go na 4980 chińskich juanów, czyli około 2690 złotych.
Zobacz również: Sportowy gokart Xiaomi Ninebot No. 9 Kart Pro z ciekawą funkcją