Moc obliczeniowa rodem z komputerów stacjonarnych
Przez ostatnie tygodnie sprawdzaliśmy możliwości najwydajniejszej mobilnej stacji roboczej w ofercie Lenovo. Rzut oka na specyfikację pokazuje, że mamy do czynienia ze sprzętem dla profesjonalistów.
Procesor Intel Core i9-9880H z vPro, układ graficzny NVIDIA Quadro RTX 4000, aż 64 GB RAMu SODIMM i aż dwa dyski SSD NVMe o pojemności 1 TB każdy po prostu muszą robić pozytywne wrażenie na każdej osobie rozglądającej się za idealnym komputerem do pracy. Tę imponującą konfigurację, radzącą sobie nawet z najtrudniejszymi zadaniami da się jednak poprawić.
Lenovo pozwala dostosować sprzęt do indywidualnych potrzeb konsumenta. I tak, opcjonalnie postawić można na nieco mniej wydajny procesor Intel Xeon E-2276M, maksymalizując moc obliczeniową układu graficznego poprzez wybór GPU NVIDIA Quadro RTX 5000. Rzecz jasna nic nie stoi na przeszkodzie, aby wybrać mocniejszą kartę graficzną, pozostając jednocześnie przy 8-rdzeniowym, 16 wątkowym procesorze Intel Core i9 9. generacji. Potrzebujecie jak największej ilości RAMu? Lenovo Thinkpad P73 obsłuży nawet 128 GB pamięci DDR4. Priorytetem jest przestrzeń na pliki projektów? Mobilna stacja robocza pomieści nawet 6 TB danych na szybkich dyskach SSD.
Potwierdzeniem potencjału urządzenia są certyfikaty wystawione przez niezależnych producentów oprogramowania – ArcGIS, AutoCAD, Creo, Decision Space, McKesson, Revit, SolidWorks, 3dsMax i wielu innych. Są nim także wyniki przeprowadzonych przez nas testów wydajnościowych.
Dodatkowo, producent dostarcza oprogramowanie Lenovo Performance Tuner (LPT), które ma na celu optymalizację wydajności i efektywności pracy stacji roboczej, aby móc w pełni wykorzystać jej potencjał. Poprzez wykorzystanie predefiniowanych ustawień dedykowanych pod konkretne aplikacje LPT umożliwia zarówno zwiększenie wydajności oraz efektywności na poziomie ustawień sprzętowych jak i systemowych.
Ekran 4K wprost stworzony dla grafików
Oczywiście dobrej jakości mobilna stacja robocza to nie tylko podzespoły dbające o jej moc obliczeniową, ale przede wszystkim ekran. Użytkownicy Lenovo ThinkPad P73 mogą wybierać pomiędzy matrycami o dwóch różnych rozdzielczościach, w zależności od swoich preferencji.
Ekran można “położyć” dosłownie na płasko
Opcjonalnie laptop wyposażyć można w antyodblaskowy 17,3-calowy panel IPS o rozdzielczości 4K (3840×2160 pikseli), który cechuje jasność aż 400 nitów. Wspierający technologię HDR Dolby Vision i wyświetlający 100% przestrzeni kolorów Adobe RGB działa doskonale nawet w trudnych warunkach oświetleniowych, gwarantując dobre odwzorowanie kolorów. Usługa kalibracji kolorów X-Rite Pantone to coś, co może zwrócić uwagę grafików i osób pracujących na co dzień przy obróbce zdjęć i filmów. Dodatkowy monitor może okazać się zupełnie zbyteczny.
Nie ukrywam, że bardzo istotną cechą laptopa powinna być jakość jego wykonania. Osoby kupujące mobilne stacje robocze chciałyby, żeby sprzęt potrafił radzić sobie także w trudnych warunkach. W tej kwestii Lenovo również się postarało i przetestowało ThinkPada P73 pod kątem zgodności z 12 wymaganiami normy wojskowej. Sprzęt miał przejść ponad 200 testów jakościowych, stanowiących gwarancję niezawodnej pracy po upuszczeniu, zalaniu, czy też w wysokiej i niskiej temperaturze. Pomimo tego, że obudowa jest odporna na uszkodzenia, sprzęt dysponujący ogromną mocą obliczeniową waży zaledwie 3,4 kg. To naprawdę niewiele jak na laptopa o tak wielkich możliwościach.
Mobilna stacja robocza waży zaledwie 3,4 kg
Wygoda, komfort pracy i kultowy TrackPoint
Praca przy użyciu klawiatury ThinkPad Precision Keyboard to prawdziwa przyjemność, zwłaszcza, że producent zdecydował się zaoferować użytkownikom także sekcję numeryczną.
Klawisze są dobrze wyprofilowane i kształtem dopasowują się do opuszka palców. Odległości pomiędzy nimi są na tyle duże, aby szybkie pisanie było czynnością łatwą i naturalną. W trudnych warunkach oświetleniowych z pomocą przychodzi ładne, białe podświetlenie, skutecznie rozświetlające całą powierzchnię klawiatury. Jak przystało na serię ThinkPad, pomiędzy klawiszami G, B i H nie mogło zabraknąć kultowego TrackPointa, który z powodzeniem może zastąpić wysokiej jakości płytkę dotykową, umieszczoną poniżej klawiatury.
Gładzik i kultowy TrackPoint
Nikt nie lubi nosić ze sobą dodatkowych hubów USB, przejściówek i innych akcesoriów. Użytkownicy stacji roboczych bardzo często podpinają do nich całą masę urządzeń zewnętrznych i miło jest mi poinformować, że ThinkPad P73 nie zawodzi także i w tej kwestii, oferując niezwykle szeroki wybór złączy.
Złącze zasilania umieszczono z tyłu
Uprzedzam najważniejsze pytanie: czytnik kart pamięci jest na swoim miejscu i obsługuje aż cztery różne standardy nośników danych. Ponadto, sprzęt rozpieszcza trzema portami USB-A 3.1 pierwszej generacji (1 zawsze aktywny), aż dwoma złączami Thunderbolt 3, portem USB-C, gniazdem Ethernet RJ45, wyjściem HDMI 2.0, złączem audio combo jack, a nawet czytnikiem kart chipowych. Naturalnie, mobilna stacja robocza Lenovo zapewnia łączność w najnowszym standardzie Wi-Fi 6, Bluetooth 5.1, a nawet dysponuje modułem NFC.
Bezpieczeństwo danych to najwyższy priorytet
Osoby korzystające ze stacji roboczych bardzo wysoko na liście swoich priorytetów stawiają sobie bezpieczeństwo danych i szeroko pojętą prywatność. Notebook ThinkPad P73 dysponuje czytnikiem linii papilarnych match-on-chip, gwarantujących najwyższy poziom bezpieczeństwa logowania do systemu Windows 10 Pro, a także kamerę na podczerwień do Windows Hello, pozwalającą na alternatywną formę logowania biometrycznego. Kamerka dysponuje fizyczną zasłonką ThinkShutter, a dTPM 2.0 (układ Trusted Platform Module) szyfruje dane i współdziała z innymi funkcjami zabezpieczeń Windows 10. Trudno nie chwalić obecności tak pożądanych, a pomimo tego wciąż rzadko spotykanych rozwiązań.
Kamera nad ekranem dysponuje fizyczną zasłonką ThinkShutter
Mobilne stacje robocze przeważnie pracują podłączone pod zasilanie sieciowe, ale nie oznacza to, że Lenovo po macoszemu potraktowało temat baterii. Sprzęt skrywa w sobie baterię o pojemności aż 99 Wh, którą za sprawą technologii Rapid Charge naładować można w czasie znacznie krótszym niż w przypadku stacji roboczych nie obsługujących szybkiego ładowania. Czas pracy na baterii wynosi nawet kilkanaście godzin, o ile oczywiście laptop działa w trybie obniżonej wydajności. Jeśli będziecie chcieli pracować w plenerze, bez ładowarki sieciowej, wiedzcie, że możecie to robić nawet przez kilka godzin.
Mobilna stacja robocza zamiast komputera stacjonarnego
Lenovo ThinkPad P73 na każdym kroku udowadnia, że jest w stanie zastąpić nawet najwydajniejszy komputer desktopowy. Bardzo wysoka wydajność, fenomenalny ekran i mnogość funkcji związanych z bezpieczeństwem to atuty, które doceni każdy użytkownik poszukujący sprzętu do zastosowań profesjonalnych.
Mając do wyboru zakup laptopa i „stacjonarki” tej klasy decyzją niezrozumiałą byłoby nie postawienie na mobilną stację roboczą, dającą wolność i swobodę działania. Przy wykorzystaniu Lenovo ThinkPad P73 pracować można komfortowo również w podróży, z dala od miejsca swojego zamieszkania i stacjonarnej pracy.
Artykuł powstał przy współpracy z firmą Lenovo