Kompromitacja Intela – zmanipulowane wyniki przy porównaniu z AMD

Maksym SłomskiSkomentuj
Kompromitacja Intela – zmanipulowane wyniki przy porównaniu z AMD
{reklama-artykul}
Powoli brakuje mi słów, aby opisywać to, co w ostatnich miesiącach wyrabiają przedstawiciele firmy Intel. Najpierw zbagatelizowano sukces procesorów AMD Ryzen 3000 podając, że to Intel ma najwydajniejsze procesory… w grach, by potem CEO Intela zaapelował o to, by porównując procesory nie zwracać uwagi na wyniki w benchmarkach (niezbyt łaskawe dla „niebieskich”). Teraz, Intel zorganizował prezentację, w której powołał się na – a jakże – testy syntetyczne, by dowieść wyższości swoich procesorów mobilnych nad procesorami AMD. Niestety, dokonał tego w kiepskim stylu.

Intel vs AMD, czyli jak zmanipulować benchmarki

Do sieci wyciekły slajdy z wewnętrznej prezentacji Intel Partner Connect, które nie miały dotrzeć do oczu konsumentów. Przedstawiciele korporacji postanowili porównać na nich notebooka wyposażonego w układ Intel Core i7-10750H do laptopa korzystającego z procesora AMD Ryzen 9 4900HS. W prezentacji chodziło o tym, aby udowodnić wyższość konfiguracji z układem Intela nad rozwiązaniem konkurencji – nie zaś o porównanie wydajności procesorów lub kart graficznych. Osoby z branży w mig wychwyciły manipulację.

intel slajd amd
Jeden ze slajdów z omawianej prezentacji Intela. | Źródło: Videocardz

Przede wszystkim uwagę zwrócić należy na to, że w prezentacji posłużono się wynikami osiąganymi przez procesor AMD Ryzen 4900HS w wersji 35 W, wykorzystywany ekskluzywnie w laptopie ASUS G14 ROG Zephyrus. Układ graficzny w notebooku to GeForce RTX 2060 Max-Q o zmniejszonym poborze mocy na poziomie 65 W i niższym taktowaniu rdzenia na poziomie 1185 MHz. Osiągane przez niego wyniki zestawiono z tymi oferowanymi przez laptop MSI GL65 z Intelem Core i7-10750H o TDP 45 W i kartą graficzną GeForce RTX 2060 (bez Max-Q) o TDP 90 W i taktowaniu rdzenia 1560 MHz w trybie boost. Czy widzicie już w czym rzecz?

Intel dowodzi, że konfiguracja z procesorem Intela jest lepsza w grach i tańsza od laptopa G14, który jest dość specyficznym przedstawicielem segmentu premium. Intel mógł śmiało sięgnąć po inny laptop z procesorem AMD Ryzen 400 i układem GeForce RTX 2060 o poborze mocy na poziomie 90 W, ale… nie zrobił tego. Nie muszę Wam chyba podpowiadać dlaczego?

Przypadek? A może intencjonalne działanie?

Trudno jest uwierzyć, aby firmie takiej jak Intel przytrafiło się niedopatrzenie na takim poziomie. Czy producent naprawdę musi uciekać się do tego rodzaju sztuczek, aby zareklamować swoje rozwiązania przed partnerami handlowymi? Niezależne testy od wielu miesięcy pokazują, że AMD oferuje obecnie ciekawsze procesory i najwyraźniej Intel wciąż nie znalazł sposobu na to, aby zaprezentować swoją ofertę w korzystnym świetle.

Źródło: Videocardz

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.