Zakrzywiony monitor Samsung Odyssey G7 trafi do sklepów tym miesiącu

Wojtek BłachnoSkomentuj
Zakrzywiony monitor Samsung Odyssey G7 trafi do sklepów tym miesiącu
{reklama-artykul} Samsung poinformował właśnie o wprowadzeniu do sprzedaży nowych monitory gamingowe serii Odyssey G7, które cechują się kilkoma ciekawymi elementami. Monitor ten po raz pierwszy został zaprezentowane w styczniu na CES 2020 wraz z modelem Odyssey G9.

Odyssey G7 wyposażony jest w najbardziej zakrzywione wyświetlacze 1000R. Oznacza to, że jego promień krzywizny wynosi aż 1000 milimetrów. 

Szybki czas reakcji i 240 Hz

Ponadto monitor wyróżnia się szybkim czasem reakcji 1ms, częstotliwością odświeżania 240 Hz i matrycą wykonaną w technologii QLED. Można więc śmiało powiedzieć, że monitor ten zawiera wszystko, czego wymaga nawet najbardziej wymagający gracz. A to nie wszystko!

samsung monitor 3

Samsung Odyssey G7 l Źródło: Samsung

G7 dostępny będzie w dwóch wariantach – o przekątnej 27 i 32 cale. Obie wersje oferują rozdzielczość WQHD (2560 x 1140), proporcje ekranu 16:9 i jasność maksymalną 600cd/m2. Technologia Quantum dot zapewni natomiast idealne odwzorowanie kolorów. Monitor wspiera technologię Nvidia G-Sync, Adaptive Sync dla DisplayPort 1.4 oraz FreeSync Premium Pro.

Kolory RGB. Tego nie może zabraknąć

Jak to zazwyczaj bywa w przypadku sprzętów gamingowych, ich design odgrywa wyjątkowo istotną rolę. Nie inaczej jest z Odyssey G7, który został zaprojektowany zgodnie z panującymi trendami. Czarna matowa obudowa współgra z systemem „core lightning system”, którego zadaniem jest emitowanie różnych kolorów z palety RGB. Wygląda to wręcz drapieżnie. Kolory emitowane są od środka, co będzie gwarantować ich równomierne rozprowadzenie.

To jest na pewno bardzo atrakcyjna oferta, która świetnie uzupełni nawet najbardziej zaawansowany zestaw gamingowy. Monitor Samsung Odyssey G7 trafi do sprzedaży na świecie już w tym miesiącu. Rekomendowana cena monitora nie jest jeszcze znana, ale trzeba się nastawiać na to, że będzie to raczej wyższa półka.

Źródło: Samsung

Udostępnij

Wojtek BłachnoO technologii i popkulturze może pisać bez ograniczeń. Wśród rodziny i znajomych ma opinię "tego Wojtka co się zna na komputerach". Z wykształcenia bibliotekarz, choć jego zawodowe ścieżki do biblioteki jakoś nie zaprowadziły. Lubi dobre kino, wino, podróże i muzykę filmową. Niepoprawny gadżeciarz. Twierdzi, że urodził się za późno, żeby odkrywać Świat, za wcześnie, żeby odkrywać Wszechświat, ale idealnym momencie, żeby odkrywać Internet. Jest zdania, że memy to poezja XXI wieku.