Telewizory Xiaomi oficjalnie w Polsce – oto ich ceny. Swojego zdania nie zmieniam

Maksym SłomskiSkomentuj
Telewizory Xiaomi oficjalnie w Polsce – oto ich ceny. Swojego zdania nie zmieniam
{reklama-artykul}
Zapowiadałem, że tak będzie i nie myliłem się. Przy okazji polskiej premiery zasmucająco drogich smartfonów Xiaomi Mi 10 i Mi 10 Pro ogłoszono również debiut urządzeń do tej pory niedostępnych na naszym rynku. Mowa o telewizorach, które w sile trzech modeli już w kwietniu bieżącego roku wylądują na półkach sklepowych. Mowa o niedrogim Xiaomi Mi TV 4A 32″, a także nieco droższych Xiaomi Mi TV 4S 43″ i Xiaomi Mi TV 4S 55″.

Ceny telewizorów Xiaomi w Polsce

Nie będę owijał w bawełnę, bo nie ma najmniejszej potrzeby. Ceny telewizorów Xiaomi w naszym kraju nie będą odbiegały znacząco od cen, które obowiązują od jakiegoś już czasu w Hiszpanii. Polscy konsumenci będą za poszczególne sprzęty zapłacą:

  • Xiaomi Mi TV 4A 32″ – 899 złotych
  • Xiaomi Mi TV 4S 43″ – 1599 złotych
  • Xiaomi Mi TV 4S 55″ – 1999 złotych


Xiaomi Mi TV 4S 55″ | Źródło: Xiaomi

Ceny nie są wygórowane i prezentują się całkiem przyzwoicie. W dalszym ciągu uważam jednak, że urządzenia nie wyróżniają się absolutnie niczym na tle tego, co oferuje konkurencja. Czy muszą się wyróżniać? Wcale tak nie twierdzę. Myślę wręcz, że będą sprzedawały się doskonale. Polacy coraz częściej „głosują portfelami” na Xiaomi przy zakupie smartfonów, więc dlaczego nie mieliby działać analogicznie w przypadku telewizorów?

Pokrótce przypomnę, czego spodziewać się po poszczególnych modelach. Xiaomi Mi TV 4A to sprzęt z 32-calowym ekranem o rozdzielczości 1366×768 pikseli i odświeżaniu 60 Hz. Xiaomi Mi TV 4S 43″ i Xiaomi Mi TV 4S 55″ to sprzęty o identycznych specyfikacjach, różniące się jedynie przekątną wyświetlacza. Zaoferują użytkownikowi obraz w rozdzielczości 3840×2160 pikseli, odświeżanie 60 Hz, obsługę HDR, a także wbudowanego Chromecasta i Asystenta Google.

Skusicie się na któryś z modeli?

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.