Motorola Razr i Samsung Galaxy Z Flip psują się przez… pogodę?!

Maksym SłomskiSkomentuj
Motorola Razr i Samsung Galaxy Z Flip psują się przez… pogodę?!
{reklama-artykul}
Pamiętacie test przeprowadzony przez dziennikarzy CNETu, który wykazał, że nowa Moto Razr wytrzymuje jedynie 27 000 zgięć? Ten został szybko i – chyba całkiem zasadnie – skrytykowany przez firmę Motorola, która podzieliła się ze światem tym, jak „powinna” wyglądać profesjonalna procedura testowa. Nawet najlepsza procedura testowa nie jest w stanie jednak zastąpić realnego użytkowania, o czym boleśnie przekonują się właśnie Motorola, Samsung, a także nabywcy składanych smartfonów Moto Razr, jak i Samsung Galaxy Z Flip.

Dziennikarze serwisu Inputmag donoszą o problemach ze swoim prywatnym egzemplarzem Moto Razer, który w zaledwie tydzień od zakupu zaczął się psuć. W telegraficznym skrócie: od elastycznego wyświetlacza oddzieliła się plastikowa warstwa ochronna, przez co sprzęt nie tylko wygląda fatalnie i działa niepoprawnie, ale jego wyświetlacz jest narażony na uszkodzenia. Ekran w miejscu odseparowania się powierzchni praktycznie nie reaguje na dotyk. Użytkownik zarzeka się, że powodem nie był upadek urządzenia, ani też żadne nierozsądne działanie.

Moto Razr uszkodzona 1
Źródło: Raymond Wong, Input

Co zaszkodziło Moto Razr? Redaktor serwisu obstawia różnicę temperatur. Urządzenie wykorzystywane było do robienia zdjęć w momencie, gdy temperatura otoczenia wynosiła -1 stopień Celsjusza (wcale nie tak zimno). Urządzenie następnie trafiło do ciepłego apartamentu, a kolejnego dnia znowu zabrane na „wyprawę na mróz”. Problem polega na tym, że różnica między temperaturą bliską 0 stopni Celsjusza, a temperaturą pokojową wcale nie jest duża!

Moto Razr uszkodzona 2
Źródło: Raymond Wong, Input

W odpowiedzi na publikację Motorola nadesłała następujące oświadczenie: „Jesteśmy pewni najwyższej jakości wyświetlacza razr i nie spodziewamy się, że konsumenci doświadczą odklejania się ekranu w wyniku normalnego użytkowania. W ramach procesu opracowywania urządzenia, zostało ono poddane testom w ekstremalnych temperaturach. Jak w przypadku każdego telefonu komórkowego, Motorola zaleca, aby nie przechowywać telefonu (np. w samochodzie) w temperaturze poniżej -20 stopni Celsjusza i powyżej 60 stopni Celsjusza. Jeśli konsument doświadczy awarii urządzenia związanej z pogodą, podczas normalnego użytkowania, a nie w wyniku niewłaściwego użytkowania, zostanie ono objęte naszą standardową gwarancją. Więcej informacji na temat gwarancji można znaleźć na stronie: www.motorola.com/device-legal”

Niska temperatura wrogiem składanych smartfonów?

Jeden z użytkowników Twittera będący nabywcą Samsunga Galaxy Z Flip narzeka, że dla niego już pierwsze rozłożenie urządzenia zakończyło się źle. Internauta o imieniu Amir wyjął smartfon z paczki, rozłożył go, a wzdłuż zgięcia wyświetlacza pojawiło się pęknięcie. W jego wpisie również padła sugestia, jakoby winowajcą takiego stanu rzeczy mogła być niska temperatura, która towarzyszyła smartfonowi w trakcie transportu.



Bez względu na to czy składany smartfon kosztuje 1380 dolarów (Z Flip), czy też 1500 dolarów (Moto Razr) niedopuszczalnym jest, aby sprzęt był aż tak wrażliwy na uszkodzenia. Dość powiedzieć, że ekran Samsunga Galaxy Z Fold można zarysować… paznokciem. Czy osoby kupujące telefony z elastycznymi ekranami naprawdę muszą obchodzić się z nimi jak z jajkiem?

Dobrze Wam radzę: nie kupujcie składanych smartfonów. Jest na to zdecydowanie zbyt wcześnie.

Źródło: inputmag

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.