Samsung właśnie potwierdził te podejrzenia. Na targach CES 2020 głos zabrał dyrektor generalny działu IT spółki, który dosyć niepewnie powiedział:
„Myślę, że sprzedaliśmy od 400 000 do 500 000 smartfonów Galaxy Fold.” – takie słowa padły w stronę dziennikarzy. Jak widać, nawet wysocy szczeblem pracownicy Samsunga nie do końca wiedzą jak rozszedł się ich rewolucyjny smartfon. Różnica 100 tys. urządzeń może okazać się znacząca.
Czy jednak Samsung ma się czego wstydzić? Osobiście jestem zdania, że niekoniecznie. Warto mieć na uwadze kilkukrotne przekładanie premiery Galaxy Folda, jego liczne problemy z ekranem i kontrowersje. Mimo tego prawie pół miliona osób zdecydowało się na wydanie niemałej sumy pieniędzy na – jakby nie było – prototyp.
W tym roku możemy liczyć na rewolucję w kwestii składanych smartfonów. TCL, Huawei, Xiaomi, Samsung – ci producenci potwierdzili zapowiedź urządzeń „fold” jeszcze na ten rok. Kwestią sporną pozostaje to, czy rynek jest już na taką rewolucje gotowy.
Źródło: Mashable