Wydajność konsol nowej generacji poniżej oczekiwań? Pokona je 2,5-letni GeForce RTX

Maksym SłomskiSkomentuj
Wydajność konsol nowej generacji poniżej oczekiwań? Pokona je 2,5-letni GeForce RTX
{reklama-artykul}
Wygląda na to, że mogę powiedzieć „a nie mówiłem”. Moje lipcowe prognozy dotyczące wydajności konsol nowej generacji znajdują kolejne solidne potwierdzenie. W swoim artykule na temat wydajności PlayStation 5 stwierdziłem, że moc obliczeniowa nowej konsoli Sony oscylowała będzie w granicach tego, co obecnie oferuje Nvidia RTX 2070. Nie myliłem się. Przypuszczenia te potwierdził właśnie CEO firmy Nvidia, Jensen Huang, w trakcie GTC China 2019.

Wydajność konsol nowej generacji będzie niższa, niż wielu z Was się wydaje

Jensen Huang w podczas swojej prezentacji stwierdził wprost: karty graficzne GeForce RTX 2080 i RTX 2080 Ti dysponują większą mocą obliczeniową od tej, którą oferowały będą konsole Xbox Series X i PlayStation 5. Na jednym ze slajdów Nvidia porównuje swój układ RTX 2080 do którejś z konsol nowej generacji. Na grafice widnieje jedynie napis „next-gen console”, więc nie wiemy do której z nich akurat to porównanie nawiązuje.

Nvidia wydajnosc konsol nowej generacji

Druga z konsol swoją mocą obliczeniową może dorównać RTXowi 2080, ale będzie słabsza od RTXa 2080 Ti. Jednym słowem: 1,5-roczne już obecnie, a 2,5-letnie za rok GPU Nvidii będą wydajniejsze od tego, co w swoich konsolach zaserwują Sony i Microsoft w grudniu 2020 roku.

Całe wystąpienie Jensena Huanga na HTC China 2019 zobaczycie poniżej.

Wydajność to nie wszystko?

To architektura zastosowana w konsolach nowej generacji zadecyduje o tym jak wyglądały będą tworzone z myślą o nich gry. Jeśli interesujecie się tego rodzaju urządzeniami, to wiecie doskonale, że produkcje na 7-letnich już konsolach potrafią wciąż wyglądać rewelacyjnie pomimo upływu czasu – za przykład niechaj posłuży tu choćby Red Dead Redemption 2. Powiedzmy sobie jednak szczerze: gry na konsolach wyglądają gorzej, niż na high-endowym PCcie i… zawsze wyglądały.

Sony lub Microsoft muszą iść w kwestii wydajności konsol na pewne ustępstwa. Powód jest trywialny: obaj producenci nie mogą pozwolić sobie na to, aby cena ich next-genów była zbyt wysoka. Wykorzystanie GPU o mocy obliczeniowej na poziomie wymienionych wyżej kart Nvidia byłoby nieopłacalne, bo konsumenci z pewnością nie będą chcieli płacić fortuny za nową konsolę. Pamiętacie zawyżoną premierową cenę PlayStation 3 i to, jakie miała fatalne konsekwencje dla japońskiej firmy? No właśnie.

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.