Administracja Donalda Trumpa ma wydać kolejne pozwolenie na handel amerykańskich firm z chińskim Huawei. To już nie pierwszy raz po wpisaniu producenta na czarną listę w maju tego roku, kiedy urzędnicy decydują się przedłużyć licencję na handlowanie z Huawei. Tym razem jednak ilość dni ma być znacznie krótsza. Poprzednio administracja prezydenta USA przedłużyła okres „bez bana” o 90 dni. Najnowsze informacje wskazują na to, iż tym razem Chińczycy otrzymają dwa dodatkowe tygodnie na załatwienie swoich biznesów.
Co ciekawe, urzędnicy z USA mają przygotowywać w kuluarach jeszcze dłuższe przedłużenie licencji na handel – póki co zostało ono jednak wstrzymane ze względu na przeszkody regulacyjne. Dlaczego Amerykanie zgadzają się na to wszystko mimo zaistniałej sytuacji? Sprawa dotyczy klientów, którzy dostarczają internet do mniejszych miejscowości na terenie Stanów Zjednoczonych. Całkowite odcięcie możliwości handlowania z Chińczykami przełożyłoby się na powstanie ogromnych zakłóceń oraz problemów – nie tylko tych finansowych.
Sekretarz Handlu Wilbur Ross powiedział w wywiadzie dla stacji Fox Business Network, iż mniejszy dostawcy sieci są całkowicie uzależnieni od infrastruktury Huawei dla połączeń 3G oraz 4G. Nowe licencje na handel mają pomóc mniejszym przedsiębiorcom znaleźć inne rozwiązanie. Mimo wszystko Stany Zjednoczone cały czas dyskutują z Chinami w kontekście przepływu produktów między mocarstwami – cała sytuacja trwa już ponad rok i nie wydaje się, aby miała się zbyt szybko zakończyć.
W połowie października 2019 roku amerykański Departament Handlu miał wydać dokument, który jasno określi zasady postępowania w kontekście wpisania Huawei na czarną listę. Tego typu dane nie zostały jeszcze opublikowane, a cała sytuacja jest płynna oraz rozwojowa.
Można spodziewać się, że dwutygodniowe przedłużenie licencji nie będzie ostatnią decyzją tego typu.
Źródło: Reuters