Nie uwierzycie, ale Huawei utrzymuje rekordowe tempo sprzedaży smartfonów

Ostatnie miesiące nie są najlepsze dla marki Huawei, która jeszcze niedawno była liderem sprzedaży smartfonów w wielu krajach. Wszystko przez sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone, które ograniczają chińskiej firmie dostęp do amerykańskich technologii.

Wydawać by się mogło, że napięta sytuacja odciśnie piętno na sprzedaży samych urządzeń. Wygląda jednak na to, że Huawei wciąż ma się dobrze, a sprzedaż smartfonów utrzymuje się na wysokim poziomie.

Od początku roku do dziś Huawei dostarczył na świecie ponad 200 milionów smartfonów, co oznacza znaczne przyspieszenie sprzedaży wobec roku 2018. Wynik ten został osiągnięty aż 64 dni wcześniej niż w zeszłym roku, co stanowi nowy rekord marki.

Oczywiście tak dobra sprzedaż nie oznacza, że firma nie musi obawiać się przyszłości. Popyt na urządzenia Huawei prawdopodobnie wynika z mocnej pierwszej połowy roku oraz sporach przecen, które zachęcają operatorów i dystrybutorów do uzupełniania magazynów.

Z uwagi na nałożone sankcje Huawei nie może wprowadzać do sprzedaży nowych smartfonów z zainstalowanymi usługami Google dlatego najnowszy Mate 30 nie jest dostępny oficjalnie w Europie.

Firma bazuje zatem na wcześniej wydanych modelach posiadających jeszcze licencje Google (np. wprowadzając nowe warianty kolorystyczne jak w przypadku P30 Pro). Taka sytuacja nie może jednak trwać wiecznie – wkrótce klienci mogą stracić zainteresowanie starszymi modelami na rzecz konkurencji.

Smartfon Mate 30 Pro sprzedawany jest obecnie w Chinach. W przypadku rynków regionu APAC, w tym Malezji, Filipin, Singapuru i Tajlandii, przewiduje się uruchomienie sprzedaży po 31 października. Informacje o dostępności na innych rynkach będą podawane na bieżąco.

Źródło: Huawei