OnePlus 7T zaprezentowany. Cena i możliwości rozczarują wielu fanów

Maksym SłomskiSkomentuj
OnePlus 7T zaprezentowany. Cena i możliwości rozczarują wielu fanów
Smartfony firmy OnePlus nazywane były kiedyś „zabójcami flagowców” ze względu na ich bardzo niskie względem konkurencji ceny i świetną specyfikację. Co więcej, urządzenia tego producenta wyznaczały także pewne trendy. Dzisiejsza premiera smartfonu OnePlus 7T w Indiach pokazuje, że firma znajduje się obecnie w zupełnie innym miejscu.

Osoby liczące na coś lepszego od OnePlusa 7 Pro zawiodły się. Podstawowy model OnePlus 7T kosztuje tyle co iPhone X i jest on następcą tańszego modelu OnePlus 7. Czy to oznacza, że jest zły? Nie, ale pierwsze recenzje pokazują, że od strony fotograficznej plasuje się nieco za czołowymi flagowcami.


OnePlus 7T korzysta z mocy obliczeniowej najnowszego Snapdragona 855+ i 8 GB RAMu. Użytkownik na dane otrzymuje 128 lub 256 GB pamięci UFS 3.0, której nie można zwiększyć przez karty SD, których obsługi nie przewidziano.

Ekran to 6,55-calowy panel Fluid AMOLED o proporcjach 20:9 i rozdzielczości 2400×1080 pikseli. Nad ekranem widnieje notch, podobnie jak w OnePlus 7 i przeciwnie niż w OnePlus 7 Pro, który notcha był pozbawiony. Notch jest o 30% mniejszy niż w smartfonie OnePlus 7 – zmniejszono także ramki otaczające panel.

OnePlus 7t cena premiera 2

Ekran nie jest zaoblony na krawędziach i wyświetla obraz o częstotliwości 90 Hz. Pierwsze testy pokazują, że czytnik linii papilarnych pod ekranem jest najlepszym rozwiązaniem tego typu w świecie smartfonów. Nad wyświetlaczem znajdziemy kamerkę 16 Mpix z obiektywem f/2.0 i elektroniczną stabilizacją obrazu.

Dość szpetnie prezentuje się wystająca wysepka na tylne aparaty. Umieszczono na niej sensor 48 Mpix z obiektywem z OIS, moduł tele 2x z sensorem 12 Mpix oraz obiektyw szerokokątny zespolony z matrycą o rozdzielczości 16 Mpix. Tryb makro pozwala robić zdjęcia z 2.5 centrymetra.

OnePlus 7t cena premiera 3

Nie zabrakło głośników stereo ze wsparciem dla technologii Dolby Atmos, zabrakło – ponownie – jacka 3.5 mm. Sprzęt działający pod kontrolą świetnej nakładki OxygenOS zasilany jest akumulatorem o pojemności 3800 mAh. Szybkie ładowanie oczywiście jest, realizowane poprzez ładowarkę Warp Charge 30T – rzekomo o 30% szybszą, niż w OnePlus 7 Pro.

Ceny OnePlusa 7 wynoszą 599 dolarów (po przeliczeniu na euro i na złotówki zapewne ok. 2699 złotych) za wariant z 8 GB RAMu i 128 GB pamięci. 39 999 rupii indyjskich (równowartość ok. 2260 złotych, bez przeliczania) kosztuje wariant 8/256 dostępny na razie jedynie w Indiach.

Pierwszy test urządzenia w sieci umieścił już m.in. ceniony kanał Linus Tech Tips.

Brakuje efektu wow i ceny na miarę Xiaomi Mi 9 T Pro, prawda?

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.