Naukowcy znajdują coraz więcej zastosowań sztucznej inteligencji. Jak się okazuje, SI może zostać wykorzystana także do monitorowania dziecka przy pomocy elektronicznej niani. Na taki pomysł wpadło Google, które opublikowało właśnie interesujący wniosek patentowy.
Jak wynika z patentu, urządzenie może zostać wyposażone w ekran o wysokiej rozdzielczości i być zasilane przez AI – sztuczna inteligencja miałaby monitorować dziecko znajdujące się w łóżeczku. System nakierunkowany byłby na zdarzenia „niesłyszalne” wskazujące na to, iż dziecko jest w niebezpieczeństwie.
Źródło: SlashGear
O jakie dokładnie sytuacje chodzi? We wniosku patentowym mowa jest o chociażby powtarzających się ruchach dziecka – nawet jeśli dziecko nie płacze, to może być mu np. niewygodnie. Sztuczna inteligencja ma także badać oczy dziecka – jeśli są otwarte w środku nocy, to system od razu o tym poinformuje rodziców. Niania alarmować ma także o takich wydarzeniach jak np. wspinanie się maleństwa po ogrodzeniu łóżeczka czy czołganie się po materacu.
Warto zaznaczyć, że mamy do czynienia jedynie z wnioskiem patentowym, więc nie wiadomo czy tego typu urządzenie kiedykolwiek powstanie.
Źródło: SlashGear