iPhone 11? Nie warto na niego czekać. Znamy kluczowe zmiany

Maksym SłomskiSkomentuj
iPhone 11? Nie warto na niego czekać. Znamy kluczowe zmiany
Analitycy nie mają wątpliwości: tegoroczna generacja smartfonów iPhone będzie nudna. Niektórzy mówią wręcz, że „nie warto na nią czekać”. Powód jest dość oczywisty i wynika z podejścia giganta z Cupertino do aktualizowania swoich urządzeń o nowe, istotne funkcje.

Smartfony Apple są gruntownie przeprojektowywane co kilka generacji. Następna „rewolucja” wypada dopiero na czas premiery przyszłorocznych smartfonów. Tegoroczne urządzenia mają zdaniem analityków z wielu firm, nie być niczym szczególnym.

Urządzenia z serii iPhone 11 będą zapewne odrobinę wydajniejsze od poprzedników za sprawą obecności układu Apple A13. Mówi się też, że producent zadba o drobne poprawki w zakresie jakości zdjęć, ale tę kwestię może udać się rozwiązać samym tylko oprogramowaniem.

Dwa nowe iPhone’y będą korzystały z ekranów OLED, podczas gdy wariant tańszy wykorzystywał będzie panel LCD – to się nie zmieni. Według doniesień, z urządzeń zniknie technologia 3D Touch, która zostanie zastąpiona nowym oprogramowaniem o podobnym działaniu. Leaksterzy podają także, że Apple ugnie się pod presją organów Unii Europejskiej i zrezygnuje w końcu ze złącza Lightning na rzecz standardu USB Typu C. To akurat będzie sensowne posunięcie.

Kosmetyczną zmianą wydaje się zastosowanie nowych baterii o zwiększonej pojemności. Następca iPhone’a XR korzystać ma z akumulatora 3110 mAh, który zastąpi baterię o pojemności 2942 mAh. Podobne zmiany nie ominą także reszty urządzeń, podaje TheElec.

Od strony wizualnej nowe iPhone’y będą wyglądały bardzo podobnie do obecnych – przynajmniej jeśli chodzi o front urządzenia. Wiemy już, że Apple design tylnego panelu, a zwłaszcza wysepki z aparatem, skopiuje od Huawei.

Czekacie na nowe smartfony iPhone?

Źródło: inf. własna, Apple Insider, TheElecMizuho Securities

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.