Intel przygotowuje się do premiery procesorów nowej generacji – oznaczonych jako Comet Lake. Sterowniki dla systemu Linuks zdradzają nieco więcej informacji dotyczących wspomnianych układów. Okazuje się, że amerykańska firma ma zamiar wydać jednocześnie czipy dla komputerów stacjonarnych oraz laptopów. Nowe procesory Intela mają zostać wyposażone w 10 rdzeni w przypadku wersji dla „stacjonarek” oraz w maksymalnie 6 dla komputerów przenośnych.
Układ Comet Lake-S, który będzie oparty na mikroarchitekturze Skylake wykorzysta proces produkcyjny 14 nanometrów i będzie w stanie zastąpić chipset obecnie dostępny na rynku oznaczony jako Intel Core i9-9900K. Na pokładzie procesorów znajdą się zintegrowane układy graficzne GT1 oraz GT2 (dziewiątej generacji), co jednocześnie wskazuje na wykorzystanie przez producenta czwartej generacji architektury Skylake.
Na ten moment nie jest jasne czy Intel zarezerwuje 10 rdzeni dla najmocniejszych procesorów premium, które jednocześnie będą najdroższymi modelami w ofercie czy też możemy spodziewać się, że producent doposaży tańsze układy w dodatkowe rdzenie.
Procesory z serii Intel Comet Lake mają pojawić się w sklepach oraz wybranych sprzętach jeszcze na przestrzeni tego roku. Uważa się, iż Intel będzie pozycjonował swoje rozwiązanie jako konkurencję dla architektury Zen 2 od AMD.
Na początku tego roku „czerwoni” pokazali czipy Ryzen 3000, które idealnie dają przykład na to, jak 7 nanometrowa architektura jest w stanie przełożyć się na większą wydajność oraz zmniejszenie zapotrzebowania na energię. Procesor AMD jest jednocześnie pierwszym układem, który obsługuje w pełni standard PCIe 4.0 zapewniający większą przepustowość podczas przesyłu danych.
Nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać na ceny oraz większą ilość informacji dotyczących nowych procesorów Intela. Te powinniśmy poznać już podczas zbliżających się targów Computex, które odbędą się w czerwcu 2019 roku.
Żródło: DT