Honor 20: poznaliśmy część specyfikacji i wygląd obudowy

Mateusz PonikowskiSkomentuj
Honor 20: poznaliśmy część specyfikacji i wygląd obudowy
{reklama-artykul}
Najnowsze plotki wskazują na to, że oficjalna premiera Honora 20 odbędzie się jeszcze w marcu tego roku. Do sieci przedostały się dane ujawniające część specyfikacji tego flagowca. Nie zabrakło również wariantów oraz ich cen. Czego więc dokładnie można się spodziewać? Wygląda na to, że tego co zwykle. Konstrukcji z wydajnymi, mocnymi komponentami w bardzo przystępnej cenie.

Honor 20 ma zostać wyposażony w wyświetlacz, który zostanie stworzony w technologii OLED – Chińczycy zdecydowaliby się na taki manewr po raz pierwszy. Urządzenie będzie posiadało także skaner linii papilarnych, który zostanie umieszczony bezpośrednio pod taflą ekranu – zupełnie, jak we flagowcach konkurencji. Jeśli chodzi zaś o sam ekran, jego przekątna wyniesie najpewniej 6,1 cala, a panel będzie działał w rozdzielczości 2340 na 1080 pikseli. Z przodu znajdzie się także miejsce na kamerkę do selfie o oszałamiającej rozdzielczości 32 megapikseli.

honor20wyglad2

Na tylnej obudowie producent ma zaimplementować system potrójnego aparatu fotograficznego wraz z przetwornikiem Sony IMX586. Nie zabraknie także obiektywu szerokokątnego oraz teleobiektywu o rozdzielczości około 8 megapikseli. Honor 20 ma pozwolić także na uzyskanie bezstratnego, trzykrotnego zoomu optycznego. Test DxOMark zdradza, iż urządzenie zdobyło 108 punktów, co czyni go lepszym od ostatnio zaprezentowanego Xiaomi Mi 9.

Co jeszcze? W Honorze 20 będziemy mogli również liczyć na procesor Kirin 980, 6 lub 8 GB pamięci RAM oraz 128 lub 256 GB miejsca na dane użytkownika. Urządzenie pojawi się także w kilku wariantach. O długie działanie na jednym ładowaniu ma zadbać bateria o pojemności 3750 mAh ze wsparciem dla szybkiego ładowania o mocy 22,5W.

Za najtańszą wersję Honora 20 z 6 GB RAM i 128 GB miejsca na dane trzeba będzie zapłacić około 2999 juanów. Wersja z 8 GB RAM i 256 GB pamięci na dane będzie kosztowała 3799 juanów. W przeliczeniu na złotówki daje nam więc to odpowiednio około 1700 oraz 2150 złotych.

Na oficjalne potwierdzenie plotek opisywanych powyżej trzeba będzie jednak jeszcze trochę poczekać.

Źródło: Weibo

Udostępnij

Mateusz PonikowskiWspółzałożyciel serwisu instalki.pl od ponad 18 lat aktywny w branży mediów technologicznych.