Po co nam laptopy, skoro można wcisnąć komputer w myszkę?

Bartek SzcześniakSkomentuj
Po co nam laptopy, skoro można wcisnąć komputer w myszkę?
Producenci laptopów starają się robić coraz cieńsze, lżejsze i bardziej mobilne sprzęty. Jednak nawet najlżejszy, bezramkowy, cieniutki laptop nie będzie nigdy tak bardzo mobilny jak projekt YouTubera Electronic Granade. Zrobił on bowiem komputer, który mieści się w… myszy.

Początkowo planował on wcisnąć komputer do standardowej myszy komputerowej, jednak okazała się ona zbyt mała. Wydrukował on więc własną mysz w drukarce 3D, a następnie umieścił w niej wysuwaną klawiaturę, mały ekran i Raspberry Pi. W efekcie otrzymał nieco większą niż przeciętnie mysz, która jednocześnie była komputerem. Efekt możecie zobaczyć na poniższym filmie:

Jakie części składają się na ten oryginalny mikrokomputer? Oto lista:

  • Raspberry Pi Zero W 
  • Miniklawiatura Rii i5BT
  • Sensor i płyta główna z taniej myszki przewodowej
  • Ładowarka Micro-Lipo Adafruit
  • Bateria Li-Ion 500 mAh
  • 1,5″ ekran OLED LCD Adafruit
  • Przyciski i kółko z innej myszki biurowej

Po przeliczeniu koszt całego mikrokomputera, oprócz wydrukowanej obudowy to około 490 złotych. Większość tej kwoty to sam układ Raspberry Pi oraz ekran (oba po 150 zł).

Oczywiście taki komputer, mimo że uruchamia Minecrafta Pi Edition, nie jest zbyt praktycznym narzędziem. Na pytanie po co tworzyć taki komputer odpowiedź jest jedna: bo można. Nic więcej. Jest to po prostu pokaz ciekawych zastosowań, które naprawdę działają. I jest to fajne.

A może macie jakiś lepszy pomysł na stworzenie troszkę bardziej funkcjonalnego mikrokomputera? Jeśli tak, to zabierajcie się do roboty ;).

Źródło: YouTube

Udostępnij

viriacci