Na targach CES doczekaliśmy się sporej ilości premier komputerów przenośnych wyposażonych w mobilne wersje nowych kart NVIDII – wersje GeForce RTX. Przyszła jednak również pora na desktopowy odpowiednik oraz konstrukcję, na którą czeka wielu użytkowników: mowa oczywiście o karcie GeForce RTX 2060. Na konferencji amerykańskiego producenta poznaliśmy oficjalną cenę oraz datę premiery samego komponentu. Ile więc trzeba będzie zapłacić i czego dokładnie można się spodziewać?
NVIDIA GeForce RTX 2060 bazuje na rdzeniu TU106 z 30 aktywnymi blokami SM – całość przekłada się na około 1920 rdzeni CUDA, 30 jednostek RT oraz 240 rdzeni typu Tensor. Układ został wyposażony przez NVIDIĘ w 6 GB pamięci operacyjnej VRAM GDDR6 działających na 192-bitowej szynie. Niektóre plotki wspominały, iż do sklepów trafią także słabsze wersje karty, między innymi z 3 GB pamięci operacyjnej. Zaprezentowana przez NVIDIĘ karta GeForce RTX 2060 posiada przepustowość na poziomie 336 Gb/s i potrzebuje do działania około 160W mocy. Oficjalna premiera karty odbędzie się już 15 stycznia – tego samego dnia układ trafi do sklepów i pojawi się także w naszym kraju.
Zgodnie z przeciekami, które już wcześniej pojawiały się w sieci, za NVIDIĘ RTX 2060 trzeba będzie zapłacić w Polsce 1619 złotych – to całkiem przyzwoita kwota biorąc pod uwagę jej możliwości oraz czystą wydajność. Nie wiadomo z kolei, jak dokładnie będą plasowały się ceny modeli nierefrencyjnych.
Amerykański producent poinformował także, iż do wybranych kart graficznych będą dodawane takie gry, jak Battlefield V czy Anthem. NVIDIA GeForce RTX 2060 oferuje wydajność zbliżoną do nieco starszej karty GTX 1070 Ti, a w niektórych testach dorównuje mocą wersji GTX 1080. Warto dodać, iż w tym egzemplarzu dostajemy jednak wsparcie dla raytracingu – nowej technologii, którą będzie wykorzystywało coraz więcej gier dostępnych na rynku.
Planujecie zakup opisywanej karty czy wstrzymacie się do pierwszych testów?
Źródło: Slashgear