Apple w końcu doda szybką ładowarkę. Jest jednak małe „ale”

Mateusz PonikowskiSkomentuj
Apple w końcu doda szybką ładowarkę. Jest jednak małe „ale”
{reklama-artykul}
Wiele osób po premierze ubiegłorocznych iPhone’ów narzekało na to, iż nie da się ich naładować w szybki sposób od razu po wyjęciu z pudełka – w tym roku z resztą sytuacja powtórzyła się. Apple dodaje do swoich smartfonów ładowarkę, która posiada moc 5W, a cały proces uzupełnienia energii w akumulatorze trwa nadzwyczaj długo. Do swojego sklepu firma z Cupertino postanowiła wprowadzić jednak mocniejszą i szybszą ładowarkę. Niestety, ale jeśli będziecie chcieli z niej skorzystać, to trzeba będzie zapłacić. I to niemało.

Nowa ładowarka to dokładnie ten sam model, który znajduje się w pudełku chociażby z iPadem Pro – komponent posiada moc 18W, co pozwoli na naładowanie kompatybilnych smartfonów takich, jak iPhone X czy iPhone 8 do 50 procent w około pół godziny. Gdzie więc tkwi cały haczyk? Jak zwykle w polityce Apple, która nastawiona jest na maksymalizację zysków.

Aby zakupić nową ładowarkę 18W do iPhone’ów trzeba będzie wydać w Polsce 149 złotych. Jakby tego było mało, w zestawie nie znalazło się miejsce na kabel, który trzeba będzie dokupić osobno. I to nie byle jaki kabel: Apple dalej nie otworzyło się na niezależnych producentów i jako jedyne oferuje kabel USB typu C z Power Delivery do Lightning. Taka przyjemność o długości 1 metra kosztuje około 99 złotych. Sumując więc, aby naładować szybko swoje iPhone’y trzeba będzie zainwestować mniej więcej 248 złotych w oryginalne akcesorium. Istnieją jednak alternatywy w postaci chińskich marek takich, jak Blitzwolf, którzy tworzą ładowarki pozwalające na szybsze ładowanie urządzeń.

iphoneszybkaldaowarka2

Są jednak dobre wieści: już od lutego przyszłego roku Apple zapewne pozwoli innym producentom na tworzenie kabli USB C PD ze wsparciem dla certyfikatu „Made for iPhone”, aby zapewnić maksymalne bezpieczeństwo i zgodność ze smartfonami oraz tabletami Amerykanów.

Na ten moment jednak jeśli posiadacie zbędną gotówkę, to możecie zainwestować w oryginalne akcesoria do szybkiego ładowania.

Można jednak podejrzewać, że większość użytkowników po prostu… się wstrzyma.

Źródło: Apple

Udostępnij

Mateusz PonikowskiWspółzałożyciel serwisu instalki.pl od ponad 18 lat aktywny w branży mediów technologicznych.