Xiaomi Mi 8 – pierwsze wrażenia. Porywający smartfon czy rozczarowanie?

Mateusz PonikowskiSkomentuj
Xiaomi Mi 8 – pierwsze wrażenia. Porywający smartfon czy rozczarowanie?
Xiaomi mocno podgrzało atmosferę przed premierą swojego tegorocznego flagowca przeskakując jedną cyfrę w numeracji urządzeń. Oczekiwania wobec Mi 8 były są zatem ogromne, a jak smartfon wypada w praktyce? Sprawdźmy.

Recenzja już dostępna, sprawdź tutaj: Test Xiaomi Mi 8. Wreszcie flagowy aparat!

Nastały trudne czasy dla flagowców bowiem na rynku wybór jest spory i nie brakuje dopracowanych, praktycznie kompletnych urządzeń, które zadowolą nawet najbardziej wymagających użytkowników. Mi 8 smartfonem kompletnym nie jest, przynajmniej moim zdaniem. Na pokładzie zabrakło indukcyjnego ładowania, które w tej klasie urządzeń powinno być standardem, a tacy producenci jak Samsung stosują je od lat (pamiętacie Galaxy S6?). Zawodzi również brak wodoszczelności (nawet na zachlapania!) potwierdzonej odpowiednim certyfikatem. Na koniec tej wyliczanki (a może listy życzeń) wspomnę jeszcze o głośnikach stereo, których w “mi ósemce” zabrakło.

Xiaomi Mi 8 4

Oczywiście wspomniane cechy nie dyskwalifikują Mi 8 jednak rzucają cień na chińskiego i dużo tańszego odpowiednika iPhone’X.

Nie bez powodu nawiązałem do flagowca Apple. Zaraz po premierze Mi 8 w internecie zawrzało, pojawiły się nawet komentarze, że Xiaomi bezczelnie kopiuje amerykańską konkurencję. I coś w tym jest. Podobieństwo znajdziemy zarówno od strony konstrukcji jak i oprogramowania.

Wróćmy jednak do samego Mi 8. Urządzenie otrzymujemy w standardowym pudełku, a w środku oprócz samego urządzenia znajdziemy ładowarkę (zgodna z QuickCharge 3.0), przewód, przejściówkę z USB-C na Jack 3.5 mm, szpilkę do karty SIM oraz silikonowy pokrowiec. Zabrakło słuchawek, które dostaniemy z wieloma konkurencyjnymi flagowcami. Xiaomi ma nawet w swojej ofercie niezłe słuchawki na USB-C z redukcją szumów, nie rozumiem więc dlaczego nie dorzuca ich do zestawu.

Xiaomi Mi 8 13

Nie jest zaskoczeniem, że w kwestii jakości wykonania trudno o jakiekolwiek zastrzeżenia. Smartfon jest świetnie wykonany, obudowa jest poprawnie spasowana, a całość dobrze leży w dłoni za sprawą lekko zagiętych, tylnych krawędzi.

Szklana tafla szkła z tyłu i na froncie może nie spodobać się estetom bowiem w mgnieniu oka zbiera zabrudzenia i odciski palców.

Xiaomi Mi 8 15

Czy Mi 8 jest bezramkowy? Niekoniecznie. Owszem ramki okalające wyświetlacz mocno ograniczono ale nadal wyraźnie się odznaczają, a w dodatku dolna jest szersza co zaburza proporcje. Jest i nieszczęsny notch czyli wcięcie w górnej części ekranu, które zaczęło pojawiać się lawinowo w smartfonach większości producentów po premierze iPhone’a X.

Podsumowując, konstrukcja Mi 8 jest prosta i schludna z cechami charakterystycznymi dla współczesnych smartfonów: połączenie aluminium i szkła, wystający aparat, notch, brak gniazda słuchawkowego i czytnik linii papilarnych umieszczony na pleckach. Pytanie tylko, czy na pewno właśnie tego potrzebują?

Xiaomi Mi 8 3

Ekran i ładowanie

6.21-calowy ekran pokrywający 83.8% przedniego panelu prezentuje się bardzo dobrze, a jest to zasługa technologii Super AMOLED. Nie spodziewajcie się jednak cukierkowych kolorów jak w Samsungach, te zostały skalibrowane na zdecydowanie bardziej naturalne. Warto dodać, że ekran wspiera technologię HDR 10 i pokryto go szkłem Corning Gorilla Glass 5.

Czytelność w mocnym słońcu wypada dobrze jednak w bezpośrednim porównaniu z Galaxy S9+, konkurent ma więcej do zaoferowania.

Xiaomi Mi 8 10

Xiaomi w modelu Mi 8 zastosowało baterię o pojemności 3400 mAh i jest to podobna wartość co OnePlus 6 (3300mAh), Galaxy S9+ (3500 mAh) czy HTC U12+ (3500mAh). Na ocenę czasu działania przyjdzie jeszcze pora.

{reklama-artykul} Urządzenie wspiera standard QuickCharge 4.0+ jednak w zestawie znajdziemy ładowarkę QC 3.0, która w 20 minut dostarczy 30% mocy, a w niespełna 40 minut naładuje akumulator do połowy.

Obecność tafli szkła z tyłu teoretycznie umożliwia zaimplementowanie ładowania bezprzewodowego, niestety takowego zabrakło co jest niezrozumiałe z uwagi na fakt, że całkiem niedawno zaprezentowany Mi Mix 2S tę technologię otrzymał.

Xiaomi Mi 8 5

Oprogramowanie i wydajność

W momencie gdy otrzymałem telefon, Xiaomi nie udostępniło jeszcze międzynarodowego oprogramowania dlatego trzeba posiłkować się fabrycznie zainstalowanym, chińskim softem, który wspiera język angielski. Nie jest to wielki problem gdyż poruszanie się po interfejsie jest bardzo proste, a usługi Google można zainstalować ręcznie. Mankamentem są za to chińskie dodatki jak asystent głosowy czy wyszukiwarka.

Smartfon napędza system Android 8.1 Oreo z nakładką MIUI 9.5 (aktualizacja MIUI 10 jest w drodze) i na pierwszy rzut oka, wszystko działa bez zarzutu, niesamowicie płynnie i szybko. Równie szybko jak na OnePlus 5T, który do tej pory był dla mnie wzorem pod względem wydajności. Niestety, mając telefon z chińskim oprogramowaniem, nie uruchomicie płatności zbliżeniowych Google Pay.

Xiaomi Mi 8 14

System obsługuje gesty (oczywiście skopiowane z iPhone’a) więc możemy wyłączyć przyciski ekranowe i zyskać więcej miejsca na ekranie.

Z ciekawszych funkcji warto wymienić rozpoznawanie twarzy, które staje się powoli standardem. W Mi 8 znajdziemy system składający się z kamery i sensora podczerwieni, jest to rozwiązanie nieco bezpieczniejsze od tych, które do mapowania posługują się samą kamerą. Należy jednak pamiętać, że nie jest to tak zaawansowany system (brakuje technologii mapowania 3D), którą zarezerwowano dla wyższej wersji Mi 8 Explorer.

Odblokowywanie twarzą działa zaskakująco dobrze zarówno przy dobrym świetle jak i w mroku. Przeprowadziłem sporo testów i nawet w pomieszczeniu gdzie jest niemal całkowicie ciemno smartfon radzi sobie z rozpoznawaniem twarzy pod różnymi kątami.

Kolejnym dodatkiem jest zawsze aktywny ekran, coś na wzór Always On Display z Samsunga.

W tej chwili trudno mi ocenić jak aktywowanie funkcji wpływa na pracę akumulatora. Rozczarowuje za to brak możliwości personalizacji. Ekran pokazuje godzinę, datę i ikonki powiadomień, niestety wybiórczo.

Xiaomi Mi 8 1

Nieszczęsny notch?

Podobnie jak w Huawei P20 Pro, notch’a można zamaskować – wówczas interfejs wygląda schludniej. W Mi 8 wcięcie jest stosunkowo duże i niestety brakuje miejsca na powiadomienia aplikacji. To spory mankament, aby je przejrzeć trzeba wysunąć górną belkę.

Mi 8 Notch

Aparat wreszcie flagowy?

Mi 6 czyli poprzednik omawianego modelu oferował stosunkowo dobry aparat jednak odstawał on od światowej czołówki. W tym roku Xiaomi zrobiło spory postęp, przynajmniej w teorii bowiem kamera z Mi 8 otrzymała aż 99 punktów (tyle samo co Samsung Galaxy S9 Plus) w teście DxOMark Mobile pokonując Google Pixel 2, Huawei Mate 10 Pro czy iPhone’a X.

Xiaomi Mi 8 12

Na ocenę jakości zdjęć potrzebuję więcej czasu. Na tę chwilę miałem okazję wykonać kilka ujęć za pomocą Mi 8 i Galaxy S9 Plus (po prawej). Efekty znajdziecie poniżej.

Mi8-vs-S9Plus-1

Mi8-vs-S9Plus-2

Mi8-vs-S9Plus-3

 
Mi8-vs-S9Plus-4

Jest poprawnie ale…

Mi 8 to smartfon poprawny ale bez efektu wow. Poprawny dlatego, że w dobie wydajnych smartfonów z Androidem, te praktycznie niczym się nie różnią, a flagowiec Xiaomi doskonale wpisuje się w ten trend. Pod względem samej specyfikacji praktycznie nie odstaje od znacznie droższych flagowców, a samą wydajnością może zawstydzić niejedno urządzenie.

Xiaomi Mi 8 11

O widocznych brak napisałem na początku tego wpisu, dla mnie osobiście największym minusem jest brak wodoszczelności. Zaskoczeniem i dużym plusem jest aparat, w pierwszym kontakcie nie widać aby odstawał od Galaxy S9+, a przecież ten kosztuje zdecydowanie więcej. 

Jaka będzie ostateczna ocena? O tym w pełnej recenzji.

Udostępnij

Mateusz PonikowskiWspółzałożyciel serwisu instalki.pl od ponad 18 lat aktywny w branży mediów technologicznych.