Szef dużej firmy zginął przez wybuchający smartfon?

acyganekSkomentuj
Szef dużej firmy zginął przez wybuchający smartfon?
{reklama-artykul}
Wybuchające smartfony to problem, który zdecydowanie nie jest niczym nowym – źle zaprojektowane sprzęty powodują przegrzewanie ogniw, które w niedługim czasie po prostu ulegają samozapłonowi lub wybuchają.

Wygląda jednak na to, ze ten niekończący się serial ma właśnie swój kolejny odcinek – wiele wskazuje bowiem na to, że Nazrin Hassan, szef malezyjskiego funduszu kapitałowego Cradle Fund, zginął w trakcie snu z powodu smartfona, który wybuchnął w środku nocy.

Początkowo mówiło się, iż Hassan zmarł z powodu zaczadzenia, jednak późniejszy raport policji wskazał, że posiadał on obrażenia typowe dla smartfona, który uległ samozapłonowi i wybuchowi. Wygląda więc na to, że szef malezyjskiej firmy po prostu miał sprzęt bardzo blisko siebie podczas snu.

ap resize
Nie wiadomo jeszcze, która firma wyprodukowała smartfon wykorzystywany przez Hassana. Jego rodzina mówi o tym, iż posiadał on dwa sprzęty stworzone przez Blackberry oraz Huawei, co byłoby ciekawe, bowiem nie słyszeliśmy jeszcze o jakimkolwiek wybuchu jednego z modeli tej firmy.

Dochodzenie w tej sprawie potrwa zapewne jeszcze co najmniej kilka tygodni, ale wygląda na to, że tym razem możemy być świadkami naprawdę bardzo poważnej sprawy, która z pewnością będzie mieć swój finał przed wymiarem sprawiedliwości. Możemy oczekiwać rekordowych kar, jeżeli okaże się, że śmierć nastąpiła w wyniku wybuchu smartfona.

źródło: androidpolice

Udostępnij

acyganek