Nie da się nie zauważyć, że w ostatnich miesiącach widzimy stałą tendencję do zwiększania ilości pamięci RAM w smartfonach – topowe jednostki oferują nawet 8 GB pamięci operacyjnej, choć są to raczej sprzęty dedykowane segmentowi gamingowemu, o sporych rozmiarów obudowach.
Wydaje się jednak, że kwestia złamania granicy 10 GB RAM to już naprawdę nieodległa przyszłość – co więcej, niewiele zabrakło, by udało się tego dokonać już teraz. Jak poinformował znany branżowy „insider”, Roland Quandt, próby stworzenia smartfona wyposażonego w taką właśnie ilość pamięci RAM podjął się ASUS.
Najprawdopodobniej takie starania były poczynione przy okazji premiery gamingowego smartfona ROG Phone. Niestety, firma zderzyła się z ograniczeniami związanymi z ilością miejsca we wnętrzu obudowy – konkretnie chodzi tutaj o powierzchnię SoC, bo to właśnie na nim umieszczone są malutkie kości RAM. Nie było po prostu możliwości technicznej, by zmieścić większą ilość pamięci.
Osobiście mam jednak wrażenie, że pierwsze sprzęty z 10 GB RAM zobaczymy naprawdę już niebawem – kwestia brakującego miejsca z pewnością zostanie szybko rozwiązana i to prawdopodobnie już przy premierze kolejnych SoC od Qualcomma czy MediaTeka. Wobec bardzo poważnych prac, jakie prowadzi koncern ARM nad rozwojem rdzeni Cortex, nie sposób nie wykorzystać pędzącego postępu technologicznego, ograniczając go w tak prozaiczny sposób.
Przy okazji warto zwrócić uwagę na to, jak bardzo przyspieszył rozwój smartfonów – przecież 10 GB pamięci RAM to więcej, niż w wielu nowych laptopach dostępnych w sklepach. Jasne – mamy do czynienia z innymi możliwościami i niższym taktowaniem niż w przypadku pecetowych modułów, ale sam fakt pokazuje, że sprzęty mobilne to już naprawdę potężne multimedialne kombajny.
źródło: wccftech