13-latka wydała majątek na gry mobilne. Rodzice nie mieli o tym pojęcia

Piotr MalinowskiSkomentuj
13-latka wydała majątek na gry mobilne. Rodzice nie mieli o tym pojęcia

Nastolatka postanowiła wydać 64 tysiące dolarów na gry mobilne. Pieniądze należały rzecz jasna do jej rodziców, lecz ci nie mieli pojęcia o nikczemnym procederze. Dziecko bowiem przez cztery miesiące regularnie podkradało oszczędności i prawda wyszła na jaw dopiero wtedy, gdy matka udała się do banku. Jesteśmy świadkami absurdalnej sytuacji, której można było zaradzić znacznie wcześniej. Przyjrzyjmy się jej nieco bliżej.

13-latka podkradała rodzicom oszczędności życia

Gry mobilne potrafią być uzależniające – zwłaszcza jeśli mówimy o darmowych tytułach napakowanych mikropłatnościami. Deweloperzy na każdym kroku próbują namówić konsumentów, że nie ma lepszego sposobu na wydanie pieniędzy niż doładowanie waluty premium i przyspieszenie pewnych procesów. Szczególnie narażone zdają się być młode osoby, o czym już niejednokrotnie na naszym portalu zdążyliśmy poinformować. Teraz jesteśmy świadkami kolejnej smutnej sprawy.

13-letnia dziewczynka z Chin została nakryta przez swoją mamę na roztrwonieniu oszczędności jej życia. Stało się to niedługo po otrzymanym telefonie od nauczycielki, która stwierdziła, iż dziecko jest być może uzależnione od gier mobilnych, gdyż w szkole spędzało każdą wolną chwilę wlepione w ekran smartfona. Kobieta niezwłocznie sprawdziła więc swoje konto bankowe i okazało się, że zamiast 64 tys. dolarów (456 tys. juanów) nie ma tam prawie nic. Wtedy wszystko nabrało większego sensu.

dzieci telefon uzaleznienie 1Źródło: pexels.com

Pociecha przyznała się do wydania 17 tys. dolarów na gry oraz 29 tys. dolarów na zakupy wewnątrz aplikacji. Poza tym pożyczyła tysiące dolarów co najmniej dziesięciu kolegom z klasy, którzy także chcieli sobie coś kupić. Zrobiła to pomimo czucia „początkowej niechęci” – przyznała się bowiem, że w przeciwnym wypadku byłaby prześladowana, zwłaszcza jeśli zdecydowałaby się na powiedzenie o wszystkim nauczycielce. Okej, ale jak w ogóle doszło do tego, że dziecko miało dostęp do tak pokaźnych środków?

Córka znalazła w domu kartę debetową matki i połączyła ją ze swoim telefonem. Znała także hasło do karty, ponieważ mama podała jej je na wypadek, gdyby dziewczyna potrzebowała pieniędzy, a jej rodziców akurat nie byłoby w pobliżu. Poza tym miała wiedze odnośnie do tego jak usunąć historię transakcji płatniczych, więc wydatki było łatwiej ukryć.

Matka próbowała skontaktować się z kilkoma firmami w celu odzyskania chociaż części środków, lecz na razie bez skutku. Warto przy okazji przypomnieć, iż w Chinach panuje dosyć restrykcyjna polityka jeśli chodzi o gry wideo – osoby poniżej 18 roku życia mogą grać w gry online tylko przez godzinę w wybrane dni tygodnia. Tyczy się to również oglądania streamów czy wspierania twórców finansowo.

Jak widać – ograniczenia nie mają zastosowania do wydawania pieniędzy rodziców.

Źródło: TechSpot / Zdjęcie otwierające: pexels.com

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.