Koleżanka z gry MMO mu nie odpisała. Zadzwonił na policję, ale było za późno

Maksym SłomskiSkomentuj
Koleżanka z gry MMO mu nie odpisała. Zadzwonił na policję, ale było za późno
Istnieje zapewne wiele podobnych historii ze szczęśliwym finałem, jednak tym razem niestety doszło do tragedii. 51-letni gracz z Izraela, miłośnik MMO o nazwie Evony: The Kings Return, był poważnie zaniepokojony faktem, że jego 36-letnia znajoma ze Szkocji nie odpowiadała na jego wiadomości w grze przez blisko dwa dni. Mężczyzna o imieniu Eyal po konsultacji z innymi graczami, którzy wcześniej nawiązali relacje z ValkyrieSoar (to pseudonim kobiety w grze), postanowił podzielić się swoimi obawami ze Szkocką policją 3 stycznia tego roku. Przesadził? Niekoniecznie. Przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości nie mieli dla niego dobrych wieści.

Smutny finał znajomości w grze

„Po tym, jak nie mogłem się z nią skontaktować przez prawie dwa dni, nie miałem innego wyjścia, jak tylko wezwać policję w Szkocji oraz poprosić o pomoc osobę, która wyprowadzała jej psy. Błagałem ich, aby sprawdzili, co się z nią dzieje, ponieważ wszyscy bardzo się martwiliśmy. Chciałem tylko wiedzieć, czy wszystko w porządku” – tłumaczył zdruzgotany Eyal Elhadad.

evony

Ostatnia rozmowa Izraelczyka (MTA) ze Szkotką (ValkyrieSoar). | Źródło: Daily Record

51-latek dodał: „Rozmawialiśmy z Lauren codziennie przez ostatnie cztery lata, więc to, że nie odpowiadała na moje wiadomości ani nie logowała się do gry, bardzo zmartwiło mnie i innych członków naszej wirtualnej rodziny. To było bardzo nie w stylu Lauren. Wymieniliśmy wiadomości w Nowy Rok, a potem kontakt się urwał.”

36-latka samotnie wychowująca dwójkę dzieci została znaleziona martwa w swoim domu w Edgar Crescent przez osobę wyprowadzającą jej psy. Nastąpiło to w dniu, w którym Izraelczyk zgłosił sprawę na policję i poprosił o pomoc.

Policja wszczęła dochodzenie w sprawie śmierci Lauren, którą obecnie traktuje jako niewyjaśnioną.

Rodzina Lauren w udzielonym wywiadzie przekazała, że nie mogą pogodzić się z jej śmiercią. Mama Lauren, Iris Black, która mieszka w Irlandii Północnej, powiedziała, że jest zdruzgotana tym, co się stało.

Eyal zapowiedział przybycie na pogrzeb kobiety, podobnie jak wielu innych jej znajomych z gry.

Źródło: Daily Record

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.